Kuba Giermaziak: Jeszcze nie jest perfekcyjnie

Kuba Giermaziak rozpoczął weekend wyścigowy na torze Spa-Francorchamps od intensywnego treningu. Polak wspierany przez PKN Orlen ukończył sesję na 22 pozycji.

Kuba Giermaziak zaliczył kilka udanych przejazdów, jednak na najszybszym kółku sędziowie dopatrzyli się małego uchybienia. To spowodowało, że anulowali dobry czas kierowcy Verva Racing Team. Mimo wszystko zespół jest zadowolony z piątkowych przygotowań, gdyż po raz kolejny mógł on przetestować odpowiednie ustawienia samochodu.
[ad=rectangle]
Dla zawodników Porsche Supercup obecny weekend jest niezwykle istotny. W Belgii odbędą się dwa wyścigi, dlatego tym ważniejsze będą sobotnie kwalifikacje. Kierowcy będą musieli przejechać dwa bardzo dobre okrążenia - najszybsze zadecyduje o pozycji do pierwszego wyścigu, drugie kółko ustawi zawodników podczas niedzielnego startu.

- Pozycja oczywiście nie jest dobra, ale zupełnie nie odzwierciedla naszego tempa. Sędziowie zdecydowali się anulować mój dobry czas, jednak spokojnie mogliśmy być w pierwszej piątce. To daje powody do optymizmu, bo choć nasze Porsche nie prowadzi się jeszcze perfekcyjnie, to jest naprawdę nieźle. Cieszę się z powrotu za kierownicę po wakacyjnej przerwie oraz z tego, że czekają na nas dwa wyścigi. Im więcej jazdy, tym lepiej! - powiedział Kuba Giermaziak.

Relację z pierwszego wyścigu będzie można obejrzeć w sobotę 22.08.2015 o godzinie 18.15 na Polsat Sport Extra. Niedzielna rywalizacja rozpocznie się o 11.45 i będzie transmitowana na kanałach Polsat Sport News i Eurosport.

Źródło artykułu: