Artur Janosz debiutuje na Sochi Autodrom
Polak zakończył oficjalny trening przed wyścigami siódmej rundy serii GP3 na rosyjskim torze w Soczi na siedemnastej pozycji. W trudnych warunkach i na mokrej nawierzchni polski kierowca szybko nauczył się nowej dla siebie trasy.
Po gwiazdach F1 do akcji ruszyły młode talenty GP3. Także wówczas nie brakowało dramaturgii. Trening został bowiem na chwilę wstrzymany na siedem minut przed końcem z powodu wypadku jednego z zawodników. Sesja kończyła się już po zmroku, przy bardzo niskiej widocznśoci. Mimo niskiej temperatury i warunków dalekich od optymalnych, debiutujący w serii Artur Janosz był jednym z najbardziej pracowitych kierowców, pokonując 14 okrążeń liczącego 5,8 km, ulicznego toru.
Polski kierowca włoskiej ekipy Trident skupiał się nie tylko na nauce kolejnego nowego dla siebie obiektu, ale pracował także nad ustawieniami bolidu. Janosz zakończył dzień na siedemnastej pozycji, z czasem 2:11:019 oraz stratą sekundy i siedmiu dziesiątych do najszybszego w piątek Estebana Ocona. Piątkowe czasy okrążeń - o 14 sekund wolniejsze od rekordu kwalifikacyjnego sprzed roku nie powinny jednak mieć większego znaczenia. Na sobotę i niedzielę zapowiadana jest już znacznie lepsza aura, a szansa na deszcz spada praktycznie do zera.
W sobotę rano kierowców czeka najpierw sesja kwalifikacja, która rozstrzygnie losy pozycji startowych do pierwszego z dwóch zaplanowanych na ten weekend wyścigów. Ruszy on o godzinie 12:30 polskiego czasu. Drugi wyścig w niedzielę o dziewiątej rano. Bezpośrednie relacje m.in. odpowiednio w Polsacie Sport i Polsacie Sport Extra.