Artur Janosz rozpoczyna testy GP3 w Estoril

W ramach przygotowań do swojego drugiego sezonu w towarzyszącej Formule 1 serii GP3, Artur Janosz weźmie w tym tygodniu udział w oficjalnych, trzydniowych testach na portugalskim torze w Estoril.

W tym artykule dowiesz się o:

Polski kierowca ma już za sobą pierwszy kontakt z nowym bolidem na ten sezon, oznaczonym symbolem GP3/16. 22-latek na początku marca podczas tzw. shakedownu jeździł autem przez jeden dzień na mokrym, francuskim torze Magny-Cours, uzyskując czwarty czas w stawce.

Od wtorku do czwartku reprezentant włoskiej ekipy Trident będzie brać z kolei udział w pierwszych oficjalnych testach GP3, podczas których zamierza nie tylko jeszcze lepiej poznać i ustawić nowy samochód, ale także przygotować się do czekającej go rywalizacji. W tym celu Polak planuje nie tylko serię długich przejazdów, ale także symulację jazdy w kwalifikacji.

Trzydniowe testy odbędą się na portugalskim torze Estoril, ulokowanym na przedmieściach Lizbony. Używany przed laty przez Formułę 1 obiekt słynie z dwóch długich prostych i zazwyczaj oznacza dla kierowców walkę z silnym wiatrem. Choć Estoril nie wchodzi w skład kalendarza serii GP3, to jednak nie jest to dla Janosza nowy tor. Rok temu, przed swoim debiutem w przedsionku F1, Polak jeździł tam bolidem GP3 przez dwa dni, uzyskując dziewiąty czas w oficjalnych testach.

W kwietniu kierowców GP3 czekają jeszcze dwudniowe testy w Walencji oraz w Barcelonie. Pierwsza z dziewięciu rund sezonu 2016 odbędzie się właśnie w stolicy Katalonii, podczas Grand Prix Hiszpanii Formuły 1, w dniach 13-15 maja. Nowością w tegorocznym kalendarzu będą zmagania w Sepang w Malezji.

- Trzy tygodnie od ostatnich testów spędziłem na intensywnych przygotowaniach fizycznych i nie mogę się już doczekać powrotu za kierownicę. Co prawda nie miałem tym razem czasu, aby przed wyjazdem na tor odwiedzić symulator, ale w przypadku testów nie jest to tak istotne, jak przed wyścigowym weekendem, podczas którego czas za kierownicą jest dość mocno ograniczony. W tym tygodniu spędzimy w Estoril aż trzy dni, a poza tym dobrze pamiętam ten obiekt jeszcze z ubiegłorocznych testów. To ciekawy tor z dwoma długimi prostymi. Szczególnie na końcu prostej startowej we znaki często daje się wiatr, rzucający głową i kaskiem na lewo i prawo. W Estoril czeka mnie drugi kontakt z nowym bolidem serii GP3. Pierwsze testy odbyły się na mokrej nawierzchni, dlatego dopiero teraz tak naprawdę dobrze poznam i ustawię samochód. Będziemy skupiali się nie tylko na długich przejazdach i testach auta w warunkach wyścigowych, ale także na symulacji przejazdów kwalifikacyjnych. Chcę razem z zespołem jak najlepiej wykorzystać te trzy dni i oczywiście być w czołówce - nie ukrywa Artur Janosz.

Źródło artykułu: