Na igrzyska olimpijskie 2024 Ajsułuu Tynybekowa przyjechała po swój drugi medal. Wcześniej udało jej się zdobyć go w Tokio. Trzy lata temu w Japonii lepsza od niej okazała się reprezentantka gospodarzy Yukako Kawai.
Tym razem Kawai nie rywalizuje na igrzyskach olimpijskich, a Tynybekowa tak i ma szansę na kolejny sukces. Otóż reprezentantka Kirgistanu zameldowała się już w półfinale zapaśniczych zmagań w stylu dowolnym do 62 kg.
W pierwszej kolejności jej przeciwniczką była Esther Omolayo Kolawole. Pojedynek Tynybekowej z Nigerką był jednostronny. Rywalka zdobyła bowiem tylko jeden punkt, przez co ostatecznie przegrała 1:5.
Zdecydowanie więcej emocji dostarczyło starcie ćwierćfinałowe. Trudne warunki postawiła jej Kayla Colleen Miracle ze Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 6:6, ale to reprezentantka Kirgistanu zdobyła ostatni punkt i dzięki temu przeszła dalej.
W piątek, 9 sierpnia w godzinach wieczornych Tynybekowa powalczy o miejsce w finale i kolejny medal igrzysk olimpijskich.
1/8 finału:
Ajsułuu Tynybekowa (Kirgistan) - Esther Omolayo Kolawole (Nigeria) 5:1
1/4 finału:
Ajsułuu Tynybekowa (Kirgistan) - Kayla Colleen Miracle (USA) 6:6, wygrana Tynybekowej
ZOBACZ WIDEO: Polska lekkoatletyka spadła poziomem? "Brakuje nam następców"