Prosto z matury po medale mistrzostw Europy

Julia Damasiewicz (AZS Poznań) zdobyła srebrny medal, a Magdalena Woyciechowska (Sopocki Klub Żeglarski) medal brązowy w mistrzostwach Europy do lat 21 w olimpijskiej klasie Formula Kite. W ścisłej czołówce znaleźli się także inni Polacy.

AB
Julia Damasiewicz (AZS Poznań) Materiały prasowe / Julia Damasiewicz (AZS Poznań)

Regaty rozegrano w Torre Grande na Sardynii. Na starcie stanęło 63 zawodników i zawodniczek, w tym 13 reprezentantów Polski.

Polscy kitesurferzy zaliczali się do grona faworytów, wszak od lat w kategoriach młodzieżowych biało-czerwoni należą do ścisłej światowej czołówki rywalizując z sukcesami również z najlepszymi seniorami na świecie. Początek regat jednak nie był najlepszy dla naszych reprezentantów, którzy na Sardynię przyjechali prosto z egzaminów maturalnych.

- Większość z nas pisała maturę, która w tym wieku jest oczywiście priorytetem. Przez całe liceum godzimy naukę z karierą sportową, nauczyciele są bardzo wyrozumiali, ale matura to matura, tu nie może być mowy o taryfie ulgowej. Od razu po ostatnim egzaminie zapakowaliśmy sprzęt i wyruszyliśmy na Sardynię. Ze zrozumiałych względów trenowałyśmy mniej i nie miałyśmy czasu się rozpływać. Stąd trochę słabszy początek regat w naszym wykonaniu, ale koniec wieńczy dzieło – mówi Magdalena Woyciechowska.

Polki po nieco słabszych pierwszych wyścigach, szybko złapały właściwy rytm i już do końca żeglowały w ścisłej czołówce wygrywając po drodze sporo wyścigów. W efekcie do serii medalowej Julia Damasiewicz awansowała z drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej, co dało jej udział od razu w wyścigu finałowym, a czwarta po eliminacjach Magdalena Woyciechowska awansowała do półfinału.

- Początek regat nie był najlepszy w moim wykonaniu, ale udało mi się wrócić do gry, z każdym dniem się rozkręcałam, wyciągałam wnioski z błędów i żeglowałam coraz skuteczniej. Wygrałam sporo wyścigów i pokazałam, co naprawdę potrafię. Miałam oczywiście chrapkę na złoty medal. W serii finałowej rozegrałyśmy cztery wyścigi, ja musiałam wygrać dwa, aby zdobyć złoto. Wygrałam tylko jeden, jestem jednak bardzo zadowolona ze srebrnego medalu. Postaram się powalczyć o złoto w mistrzostwach świata juniorów - mówi Julia Damasiewicz.

- Do serii medalowej przystępowałam z czwartego miejsca i musiałam najpierw wygrać wyścig półfinałowy, aby walczyć o medal. Zrobiłam to i już w finale nie miałam nic do stracenia. Aby zdobyć złoto, musiałam mieć na koncie trzy wygrane wyścigi i byłam tego bardzo bliska. Wygrałam dwa razy. W decydującym wyścigu długo prowadziłam, ale popełniłam drobny błąd, który wykorzystały rywalki. Odczuwam z jednej strony radość, z drugiej jednak niedosyt, bo była szansa na tytuł - mówi Magdalena Woyciechowska.

Tytuł mistrzowski wywalczyła Heloise Pegourie z Francji. Świetne 6 miejsce zajęła Nina Arcisz (Sopocki Klub Żeglarski). Właśnie dostaliśmy komentarze od naszych medalistek.

Wśród mężczyzn Polacy bez medalu, ale w czołówce. Na miejscu 5 regaty ukończył Jakub Jurkowski (AZS Poznań). W pierwszej dziesiątce mistrzostw Europy znalazło się jeszcze trzech Polaków: na miejscu 6 uplasował się Michał Wojciechowski, a 9 był Piotr Szymiec (obaj Sopocki Klub Żeglarski). Mistrzem Europy do lat 21 został Riccardo Pianosi (Włochy).

Miejsca pozostałych Polaków (klasyfikacja europejska)
13 - Karolina Jankowska (Sopocki Klub Żeglarski)
17 - Zuzanna Tomaszewska (Sopocki Klub Żeglarski)
14 - Jan Koszowski (Sopocki Klub Żeglarski)
28 - Jakub Balewicz (Sopocki Klub Żeglarski)
31 - Oskar Żawadowicz (Sopocki Klub Żeglarski)
36 - Marcel Stępniewski (Sopocki Klub Żeglarski)
37 - Piotr Rodzewicz (Sopocki Klub Żeglarski)

Szczegółowe wyniki:
https://www.formulakite.org/2023youtheuropeans

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×