Puck żegna młodych mistrzów. Koniec Młodzieżowych Mistrzostw Europy

Materiały prasowe / Robert Hajduk / Rywalizacja w Pucku
Materiały prasowe / Robert Hajduk / Rywalizacja w Pucku

Zakończyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Europy ILCA 4. Przez osiem dni Puck gościł 440 młodych żeglarzy i żeglarek z 41 krajów. Choć tylko nieliczni wyjeżdżają z medalami, wszyscy zdobyli bezcenne doświadczenie.

W kategorii dziewcząt tytuł Mistrzyni Europy wywalczyła Giulia Marella z Włoch. - Był wietrzny dzień i udało mi się wygrać te regaty. Jestem bardzo szczęśliwa, mimo że wciąż nie mogę w to uwierzyć - mówiła tuż po ostatnim wyścigu.

Rewelacyjnie wypadła również Derin Bartan z Turcji, która nie tylko zdobyła złoto w kategorii U16, ale też zakończyła zawody na 4. miejscu w klasyfikacji generalnej. - To był trudny dzień, ale lubię silny wiatr. Największym wyzwaniem były dla mnie dni ze słabymi podmuchami - przyznała.

ZOBACZ WIDEO: Aż pot spływał mu po plecach. Dla niego wakacje nie istnieją

Wśród chłopców triumfował Emmanouil Anastasios Vomvylas z Grecji, którego celem i marzeniem jest start w igrzyskach olimpijskich. - Nie byłem zestresowany. Wiedziałem, że jestem silny i wierzyłem, że wygram. Tu nie ma sekretów - sukces to efekt ciężkiej pracy - powiedział po finałowym wyścigu.

Ostatniego dnia zawodów rozegrano po trzy wyścigi w obu flotach - męskiej i żeńskiej - w bardzo trudnych warunkach: silny i porywisty wiatr był dużym wyzwaniem zarówno dla zawodników, jak i dla organizatorów.

- Puck to znakomite miejsce do organizacji dużych imprez. Dwie mariny, scena, doskonałe zaplecze i pomocny zespół wolontariuszy - wszystko działało perfekcyjnie - chwalił Jean Luc Mitchon, przewodniczący EurILCA.

Maciej Bardan, prezes Polskiego Stowarzyszenia klasy ILCA, również nie krył zadowolenia: - To był dobry czas. Mieliśmy piękną pogodę i pełne spektrum warunków wiatrowych - od bardzo silnych do słabych. Wyścigi udało się rozegrać zgodnie z planem, a młodzież miała wiele radości nie tylko na wodzie, ale i na brzegu.

W złotej grupie rywalizowały cztery Polki, jednak silny wiatr ostatniego dnia wpłynął na ich ostateczne pozycje: Nina Mirowska (AZS Uniwersytet Warszawski) spadła z 12. na 18. miejsce. Martyna Seroka (ŻLKS Poznań) zakończyła zawody na 40. pozycji. Matylda Jankowska (YKP Gdynia) uplasowała się na 50. miejscu, będąc 14. zawodniczką w kategorii U16, a Patrycja Jałoszyńska (KŻ Nysa) ukończyła mistrzostwa na 53. miejscu i 16. w klasyfikacji U16.

Najlepszy wynik spośród Polaków uzyskał Jakub Pawlikowski, który zajął 7. miejsce w grupie srebrnej, co dało mu 77. miejsce w klasyfikacji generalnej i 24. w U16.

- Jesteśmy bardzo dumni, że tak prestiżowe zawody odbyły się w Polsce. To ważny krok dla młodych zawodników na drodze do klas olimpijskich. Akwen Zatoki Puckiej to bezpieczne i doskonałe miejsce do treningów i rozwoju - podsumował Tomasz Holc, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.

Na koniec ciekawostka: Sławosz Uznański - Wiśniewski, który właśnie poleciał w kosmos, w młodości żeglował w klasie ILCA. Widać, że żeglarstwo naprawdę sięga gwiazd.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści