W niedzielę Tomasz Januszewski i Jacek Nowak (AZS UWM Olsztyn) rozkręcali się z wyścigu na wyścig. Reprezentanci Energa Sailing Team Poland zaczęli od miejsca siódmego, a następnie mijali linię mety na pozycjach czwartej i drugiej. Dzięki temu Polacy ruszali do wyścigu medalowego z piątej pozycji, mając tyle samo punktów, co czwarta załoga - Nico Luca Marc Delle Karth i Nikolaus Leopold Resch z Austrii - oraz tracąc osiem punktów do ekip będących na pozycjach drugiej i trzeciej. W decydującym starcie nasi żeglarze zaryzykowali i popłynęli w inną stronę niż większość załóg, dopływając na piątym miejscu, co dało im ostatecznie czwartą lokatę w końcowej klasyfikacji. To ich największy sukces w karierze. Na poprzednich mistrzostwach Tomek z Jackiem uplasowali się dziesięć miejsc niżej.
Niesamowitego wyczynu dokonali broniący tytułu Peter Burling i Blair Tuke z Nowej Zelandii, którzy już po drugim dzisiejszym wyścigu zapewnili sobie czwarte z rzędu mistrzostwo świata. Zawodnicy New Zeland Team w startach finałowych zajęli miejsca drugie, trzecie oraz dwunaste, a w wyścigu medalowym dopłynęli na trzeciej pozycji. Jest to także ich dwudzieste trzecie z rzędu zwycięstwo w zawodach międzynarodowych. Nowymi wicemistrzami świata zostali reprezentanci Austrii Nico Luca Marc Delle Karth i Nikolaus Leopold Resch (miejsca 5., 7., 15. i 2.), a z brązowych medali cieszyli się Dylan Fletcher-Scott i Alain Sign z Wielkiej Brytanii (miejsca 6., 12., 7. i 1.). Ostatecznie Burling i Tuke wyprzedzili drugich Austriaków aż o czterdzieści jeden punktów.
Druga polska załoga - Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) - zajęła dziś w grupie srebrnej miejsca dwudzieste, dwunaste oraz czwarte i zakończyła regaty na dwudziestej ósmej pozycji. Ambasadorom programu Energa Sailing nie udało się powtórzyć osiągnięcia z listopada zeszłego roku, kiedy uplasowali się tuż za podium. Łukasz z Pawłem zapewnili sobie wtedy olimpijską kwalifikację na tegoroczne igrzyska w Rio de Janeiro.
W żeńskim odpowiedniku czyli w klasie 49erFX nowymi mistrzyniami świata zostały reprezentantki Hiszpanii Tamara Echegoyen i Berta Betanzos, które wyścigi finałowe kończyły na miejscach dziesiątym, siedemnastym oraz drugim, a w medalowym zajęły siódmą pozycję. Wicemistrzyniami świata zostały brązowe medalistki mistrzostw Europy Maiken Foght Schutt i Anne-Julie Schutt z Danii, zajmując miejsca dwukrotnie siódme, raz ósme i na koniec piąte. Brązowe medale wywalczyły Niemki Victoria Jurczok i Anika Lorenz (miejsca 9., 3., 3. i 4.).
Bliskie obrony tytułu były Włoszki Giulia Conti i Francesca Clapcich, które są także aktualnymi mistrzyniami Europy. Zawodniczki z Italii po miejscach czwartym, pierwszym oraz osiemnastym awansowały z pozycji trzeciej na drugą, z której ruszyły do wyścigu medalowego, ale tam zaliczyły kolejną wpadkę, przypływając jako ostatnie i zakończyły zawody dopiero na piątej pozycji.
W Clearwater w tym samym czasie odbywały się także mistrzostwa świata w olimpijskiej klasie Nacra 17 czyli na dwuosobowym katamaranie par mieszanych. Najlepszy okazał się francuski duet Billy Besson i Marie Riou, drugie miejsce zajęli Allan Norregaard i Anette Viborg Andreasen z Danii, a na najniższym stopniu podium stanęli reprezentujący Austrię Thomas Zajac i Tanja Frank.
[b]Maciej Frąckiewicz
Zobacz wideo:
Klepacka: Są obawy przed wirusem zika, choć nie tak wielkie. Trzeba uważać, żeby nie zarazić siebie i kogoś
[/b]