Od czwartku zawodnicy rywalizowali podzieleni na grupy złotą oraz srebrną. Tym razem z powodu zbyt słabego wiatru organizatorzy musieli przerwać ściganie po dwóch wyścigach. Ponad godzinę później warunki poprawiły się na tyle, że odbyły się jeszcze dwa starty.
Najlepiej z Polaków poradził sobie tego dnia srebrny medalista w Pucharze Europy oraz mistrz Polski, Maksymilian Żakowski (KS Dobra Marina), który mijał linię mety na miejscach 11., 4., 3. oraz 3. i w efekcie awansował w klasyfikacji generalnej z pozycji dziesiątej na piątą.
Nieznacznie gorzej pływał w czwartek brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw świata Błażej Ożóg (SKŻ Ergo Hestia Sopot). Reprezentant Volvo Youth Sailing Team po miejscach 10., 7., 7. i 8. spadł z pozycji szóstej na siódmą. Z kolei dziewiętnastą lokatę nadal zajmuje jego klubowy kolega Tomasz Glazik (miejsca 18., 11., 21. i 16.).
- Ciężki dzień, znowu szkwalisty wiatr od brzegu nie ułatwiał ścigania. Miałem parę naprawdę słabych startów, ale udało mi się jakoś wygrzebać i skończyć wszystkie biegi w pierwszej dziesiątce. Jutro zapowiada się podobny dzień, silny i szkwalisty wiatr. Czas lepiej czytać zmiany - skomentował na swoim profilu na facebooku Błażej Ożóg.
Pozycję lidera stracił natomiast reprezentant Włoch Riccardo Andrea Leccese, który po miejscach 1., 1., 11. i 2. spadł na trzecią pozycję. Na prowadzenie wysunął się mistrz świata Maxime Nocher z Monako (miejsca 2., 2., 2. i 4.), a na drugą pozycję awansował z kolei wicemistrz świata, który broni tutaj złotego medalu, Oliver Bridge z Wielkiej Brytanii (miejsca 4., 3., 1. i 1.).
Start do pierwszego piątkowego wyścigu zaplanowany jest około południa. Mistrzostwa Europy potrwają do niedzieli 22 maja.
Maciej Frąckiewicz
ZOBACZ WIDEO Biało-Czerwoni do Rio: Piotr Myszka i Małgorzata Białecka (źródło TVP)
{"id":"","title":""}