Volvo Ocean Race z najdłuższą trasą w historii

AFP / Jean-Sebastien Evrard
AFP / Jean-Sebastien Evrard

Najbliższa edycja okołoziemskich regat Volvo Ocean Race będzie miała najdłuższą trasę w historii tych zawodów. Żeglarze będą musieli pokonać łącznie 45000 mil morskich.

Na drugą połowę 2017 roku zaplanowano rozpoczęcie kolejnej, trzynastej już edycji załogowych regat dookoła świata Volvo Ocean Race. Dokładna data startu nie jest jeszcze znana, ale wiadomo już, że po raz piąty zawodnicy ruszą z Hiszpanii, a czwarty raz z rzędu miejscem rozpoczęcia zawodów będzie miasto Alicante. Natomiast po raz pierwszy metą będzie holenderska Haga.

Najbliższa edycja okołoziemskich regat będzie miała najdłuższą trasę w historii tych zawodów, bo będzie liczyła aż 45000 mil morskich. Zawodnicy będą żeglowali na 65-stopowych jachtach po wodach czterech oceanów i odwiedzą 11 miast na pięciu kontynentach.

Pierwszy etap regat będzie najkrótszy i będzie on przebiegał z Alicante do Lizbony. Następnie uczestnicy będą mieli do pokonania trasę do Kapsztadu w Republice Południowej Afryki. Stamtąd wyruszą do Hongkongu, omijając od południa Australię i będzie to najdłuższy etap, bo będzie liczył aż ponad 12000 mil morskich. Z Hongkongu przepłyną natomiast do chińskiego Kanton, ale ten odcinek nie będzie zaliczany do ogólnej klasyfikacji. Zostanie tam przeprowadzony jedynie wyścig portowy.

Od wybrzeży Chin załogi udadzą się do Auckland w Nowej Zelandii. Później żeglarze będą mieli przed sobą pokonanie Oceanu Spokojnego, okrążenie Przylądka Horn oraz dopłynięcie do brazylijskiego miasta Itajai. Następnie udadzą się na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych do Newport.

ZOBACZ WIDEO Widowiskowe katamarany M32 po raz pierwszy w Polsce

Potem jachty wrócą do Europy przez Ocean Atlantycki, a pierwszym przystankiem będzie walijskie Cardiff. Stamtąd trasa będzie prowadziła do Goeteborga w Szwecji i później zostanie już tylko odcinek z metą w Hadze.

Volvo Ocean Race to jedna z najważniejszych oraz najtrudniejszych imprez żeglarskich na świecie. Załogi będą walczyć o końcowe zwycięstwo przez około dziewięć miesięcy.

Maciej Frąckiewicz

Komentarze (0)