Polacy wystartują w mistrzostwach Europy w olimpijskiej klasie Finn

W piątek, 9 marca w Kadyksie rozpoczną się mistrzostwa Europy w olimpijskiej klasie Finn, a pierwsze wyścigi odbędą się w poniedziałek. Na starcie stanie 5 Polaków: Piotr Kula, Mikołaj Lahn, Krzysztof Stromski, Oskar Adamiak i Andrzej Romanowski.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Piotr Kula na jachcie olimpijskiej klasy Finn Materiały prasowe / Robert Deaves / www.flickr.com/finnclassphotos / Na zdjęciu: Piotr Kula na jachcie olimpijskiej klasy Finn
Rozgrywane u wybrzeży Hiszpanii mistrzostwa Europy w klasie Finn potrwają od 9 do 17 marca, ale pierwsze wyścigi zostaną przeprowadzone dopiero w poniedziałek 12 marca około godziny 12:00. Piątek, sobota i niedziela przeznaczone są na rejestrację zawodników, wyścigi treningowe oraz regulaminowe pomiary sprzętu. Na sobotę zaplanowana jest także uroczysta ceremonia otwarcia zawodów. Impreza ma charakter otwarty więc mogą w niej startować zawodnicy spoza Europy.

Na liście startowej zawodów w Kadyksie widnieje 97 zawodników z 33 krajów. Wśród nich zobaczymy na wodzie pięciu Polaków, aktualnego a tym samym siedmiokrotnego mistrza Polski Piotra Kulę (GKŻ Gdańsk), wicemistrza naszego kraju Mikołaja Lahna (UKŻ Wiking Toruń), Krzysztofa Stromskiego (YC Rewa), Oskara Adamiaka (ChKŻ Chojnice) oraz Andrzeja Romanowskiego (YC Rewa). Stromski i Adamiak wystartują także w kategorii juniorskiej.

Hiszpańskie regaty będą dla reprezentantów Polski jedną z dwóch głównych imprez w obecnym sezonie. Najważniejsze będą oczywiście mistrzostwa świata wszystkich klas olimpijskich, które zaplanowane są na dni 30 lipca-12 sierpnia w duńskim Aarhus. Tam zawodnicy będą mogli wywalczyć już kwalifikacje olimpijskie dla kraju na igrzyska olimpijskie, które w 2020 roku odbędą się w Tokio.

Regaty w Kadyksie będą dla wielu finnistów ze wszystkich krajów pierwszym poważnym sprawdzianem na drodze przygotowań do mistrzostw świata. Przed rokiem najlepiej z naszych kadrowiczów zaprezentował się Piotr Kula, który w mistrzostwach Starego Kontynentu zajął szesnaste miejsce. Jednak w kontekście jego wyników z poprzedniego sezonu, gdzie regularnie meldował się w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej, a mistrzostwa świata ukończył na siódmej pozycji, szesnasta lokata była przyjęta przez niego z niedosytem. Teraz siedmiokrotny mistrz Polski będzie miał okazję do udowodnienia, że stać go na więcej.

Tytułu bronił będzie aktualny wicemistrz świata Francuz Jonathan Lobert, a swój udział w hiszpańskiej imprezie zgłosili także dwaj pozostali medaliści zeszłorocznych mistrzostw Europy, Edward Wright oraz Ben Cornish z Wielkiej Brytanii. Poza tym wystartować mają także mistrz świata Szwed Max Sailminen oraz brązowy medalista tych samych regat, Holender Nicholas Heiner. To pokazuje, że stawka będzie mocna i walka o najwyższe lokaty będzie bardzo zacięta.

ZOBACZ WIDEO: Denis Urubko: Była szansa na zdobycie szczytu K2
Czy któryś z Polaków stanie na podium mistrzostw Europy w klasie Finn?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×