Finał LGP: Schlierenzauer najlepszy, Rosjanin uratował Małysza

Nie zwycięzca piątkowych kwalifikacji Johan Remen Evensen ani też dominujący na treningach Harri Olli, czy prowadzący po pierwszej serii konkursowej Robert Kranjec, ale zdobywca Kryształowej Kuli za ostatni sezon zimowy - Gregor Schlierenzauer wygrał finałowe zawody tegorocznej edycji Letniej Grand Prix, która tym razem gościła w niemieckiej miejscowości Klingenthal (HS 140). Austriak na nowoczesnym obiekcie Vogtland Arena lądował odpowiednio na 136,5m i 140,5m.

Na drugim miejscu z nieznaczną stratą do podopiecznego Alexa Pointnera uplasował się wspomniany Kranjec (140,5m i 133,5m), a trzeci był zawsze nieobliczalny Olli (139,5m i 134m).

Dalsze lokaty zajęli zdecydowany lider francuskiej ekipy - Emmanuel Chedal (132m i 131m), rewelacyjnie spisujący się w ostatnim czasie Rosjanin Denis Kornilov (136,5m i 125m) oraz Manuel Fettner (132,5m i 128m).

Z reprezentantów gospodarzy najwyżej, bo na siódmej pozycji sklasyfikowany został nieoczekiwanie Andreas Wank (137m i 129,5m).

W czołowej dziesiątce znaleźli się także kolejny z zawodników Kraju Tysiąca Jezior Janne Happonen (133m i 127m), triumfator piątkowych kwalifikacji Johan Remen Evensen (129,5m oraz 128,5m) i Kenneth Gangnes (124,5m i 128,5m).

Polacy wypadli przeciętnie. Punkty za 21. lokatę wywalczył Marcin Bachleda (127,5m i 124,5m), 28. był Grzegorz Miętus (122m i 113m), a trzydziesty Krzysztof Miętus (132,5m i 104m).

Swój udział na półmetku zmagań zakończyli pozostali nasi skoczkowie. Kamil Stoch uzyskał 115m, co dało mu odległe czterdzieste miejsce. Zupełnie nieudane próby zaliczyli natomiast Stefan Hula oraz Rafał Śliż, którzy spadli odpowiednio na 103m i 101m.

Klasyfikację generalną igelitowych rozgrywek już wcześniej wygrał nieobecny w Niemczech Szwajcar Simon Ammann przed Kranjcem i Adamem Małyszem, który zaledwie o jedno oczko wygrał walkę z Kornilovem. Niezwykły wyczyn osiągnął również "Schlieri", który mimo iż wziął udział zaledwie w trzech z jedenastu konkursów, to z dorobkiem 280 punktów "wylądował" na piątej pozycji.

Komentarze (0)