Zwycięstwa Iriny Chazowej i Sami Jauhojaerviego w zawodach FIS w Muonio

W fińskim Muonio trwają doroczne zawody FIS, w których udział bierze liczne grono czołowych biegaczy świata. Po piątkowych sprintach, w sobotę rozegrano biegi na dłuższych dystansach techniką klasyczną. Niespodzianką zakończyła się rywalizacja pań, gdyż pierwsze miejsce przypadło Irinie Chazowej. Wśród panów większych zaskoczeń brak - wygrał Sami Jauhojaervi.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym roku obsada zawodów w Muonio jest zdecydowanie słabsza niż w poprzednich latach, co w sobotę było widoczne zwłaszcza w biegu pań na 10 kilometrów stylem klasycznym. Na starcie zabrakło nawet reprezentantek gospodarzy, przez co rezultaty przypominają... wyniki mistrzostw Rosji. W czołowej dziesiątce znalazło się bowiem aż osiem zawodniczek z tego kraju, w tym pięć na pierwszych miejscach. Zwycięstwo odniosła Irina Chazowa, znana bardziej pod panieńskim nazwiskiem Artemowa, dla której był to pierwszy start po dwuletniej dyskwalifikacji za stosowanie dopingu. 25-letnia Rosjanka o blisko pół minuty wyprzedziła swoją znacznie sławniejszą koleżankę z reprezentacji Olgę Saviałową i Irinę Czekalewą - różnica między tą dwójką wyniosła zaledwie dwie setne sekundy. Spośród zawodniczek spoza Rosji najlepsza okazała się doświadczona Ukrainka Walentina Szewczenko, która była szósta, dwie pozycje przed Japonką Masako Ishidą.

Nieco bardziej międzynarodowe towarzystwo stoczyło pojedynek na 15 kilometrów stylem klasycznym mężczyzn. Wśród panów stanęli bowiem na starcie Finowie, dzięki czemu miejscowi kibice mogli się emocjonować pojedynkiem Sami Jauhojaerviego z dwójką Rosjan. Ostatecznie najlepszy fiński biegacz wyprzedził o blisko dziesięć sekund Siergieja Sziriajewa (podobnie jak Chazowa powraca po dwuletniej karze za stosowanie niedozwolonych środków) i Jegora Rysina. Na starcie stanęli także Estończycy, w tym Andrus Veerpalu, aktualny mistrz świata na 15 kilometrów stylem klasycznym, jednak weteran zajął tym razem szóste miejsce, choć z niewielką stratą do triumfatora.

W gronie aż 206 (!) uczestników sobotniego biegu znalazł się także Kenijczyk Philip Boit. Czarnoskóry narciarz zajął przedostatnią pozycję, pokonując Portugalczyka Danny'ego Silvę. W Muonio rywalizowali także juniorzy w kilku kategoriach wiekowych. Zgodnie z przypuszczeniami w gronie 19- i 20-latków z ogromną przewagą, wynoszącą ponad minutę i 40 sekund, wygrał Petr Sedow. Młody Rosjanin uznawany jest za wielki talent i być może znajdzie się w pierwszej reprezentacji swego kraju już na igrzyskach w Vancouver. Uzyskany przez niego czas dałby mu w sobotę dziewiąte miejsce w gronie seniorów.

W niedzielę ostatni dzień zawodów w Muonio - w planie ponownie znajdują się biegi na 10 i 15 kilometrów, jednak tym razem uczestnicy pokonają trasę stylem dowolnym. Polskich kibiców szczególnie interesować powinna rywalizacja mężczyzn, gdyż na starcie znajdzie się nasz najlepszy biathlonista Tomasz Sikora.

Wyniki biegu na 10 kilometrów kobiet:

MZawodniczkaKrajCzas
1 Irina Chazowa Rosja 25:37,71
2 Olga Saviałowa Rosja +26,72
3 Irina Czekalewa Rosja +26,74
4 Alena Sidko Rosja +26,96
5 Olga Szuczkina Rosja +37,82
6 Walentina Szewczenko Ukraina +42,55
7 Olga Roczewa Rosja +42,89
8 Masako Ishida Japonia +45,97
9 Larisa Kurkina Rosja +49,68
10 Larisa Szaidurowa Rosja +58,82

Wyniki biegu na 15 kilometrów mężczyzn:

MZawodnikKrajCzas
1 Sami Jauhojaervi Finlandia 34:20,31
2 Siergiej Sziriajew Rosja +9,02
3 Jegor Sorin Rosja +9,70
4 Aleksiej Połtaranin Kazachstan +13,96
5 Wassilij Roczew Rosja +15,35
6 Andrus Veerpalu Estonia +17,22
7 Raul Szakirzianow Rosja +18,02
8 Aleksander Bessmertnych Rosja +21,89
9 Artem Żmurko Rosja +27,59
10 Ville Nousianen Finlandia +28,65
Komentarze (0)