Wiadomo, ile było głosów za przywróceniem Rosjan w FIS

Materiały prasowe / Pixabay / Na zdjęciu: rosyjska flaga
Materiały prasowe / Pixabay / Na zdjęciu: rosyjska flaga

FIS zdecydowało o odrzuceniu wniosku o powrót rosyjskich sportowców do zawodów. Decyzja wywołała mieszane reakcje w świecie sportu. Norweskie media ujawniły szczegóły głosowania.

W tym artykule dowiesz się o:

W kluczowym głosowaniu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), które było tajne, zdecydowano o zablokowaniu powrotu rosyjskich sportowców do międzynarodowych zawodów. To zaś zamyka zawodnikom z tego kraju drogę do występu na igrzyskach olimpijskich w 2026 r. (w narciarstwie i snowboardzie).

- To była decyzja w pełni tajna. Wszystkie głosy były anonimowe, a wyniki ogłoszono po zamknięciu obrad - wyjaśnił Bruno Sassi, dyrektor ds. komunikacji w FIS.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"

Norweska telewizja TV2 dotarła jednak do nieoficjalnych wyników głosowania. Informuje, że "Rosjanie byli tak blisko" powrotu, że zabrakło im zaledwie... jednego głosu.

12 z 22 członków Rady FIS zagłosowało przeciwko powrotowi Rosji. Gdyby głosy rozłożyły się po równo, wówczas decydowałby głos przewodniczącego FIS Johana Eliascha.

Z jego ostatnich wypowiedzi jasno wynikało, że jest zwolennikiem powrotu sportowców z kraju Władimira Putina i prawdopodobnie ogłosiłby ich przywrócenie.

Rosyjski minister sportu, Michaił Diegtiariew, ogłosił, że Rosja złoży apelację. Pozytywne emocje są wśród innych federacji. - Nie ma wątpliwości, że jestem zadowolony z tej decyzji. Sytuacja polityczna wokół nas nie uległa zmianie - podkreśliła Tove Moe Dyrhaug, prezes norweskiego związku narciarskiego cytowana przez TV2.

Ekspert TV2, Petter Skinstad, zwraca uwagę na możliwe reperkusje dla krajów takich jak Norwegia, Szwecja czy Finlandia, które otwarcie opowiadają się przeciwko powrotowi Rosjan. - Boję się, że mogą być pewne konsekwencje, jak np. zmiany w przyznawaniu środków finansowych - zauważył. Jak dotąd, wynik głosowania jest dla wielu rozczarowujący.

Atmosfera podczas spotkania była spokojna, choć pod powierzchnią tliły się napięcia. Jak zauważył Sassi. - Uczestnicy byli antypatyczni, ale wzajemnie się respektowali - dodał.

Komentarze (30)
avatar
Jerzy Nowacki
25.10.2025
Zgłoś do moderacji
9
8
Odpowiedz
wojne niech skonczy USA i inni imperialisci, kiedys ktos napisze prawde o tej wojnie 
avatar
Marzena Badowska
24.10.2025
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Apelację. Zabieraj na front swoich sportowców jeśli nie chcesz zakończyć wojny....... 
avatar
SLAVO SEAMAN
24.10.2025
Zgłoś do moderacji
14
5
Odpowiedz
Onuce w wta mają się dobrze ,nawet Iga udaje że nie wie oco chodzi ,i wtula się w onuce . Ale co tam ,zbombardowane przedszkola ,wasze dzieci tam nie chodzą i giną 
avatar
Krasnal Kras
23.10.2025
Zgłoś do moderacji
14
4
Odpowiedz
A Żymianie nietykalni Coraz więcej wychodzi prawdy co faktycznie się dzieje 
avatar
Ryspor
23.10.2025
Zgłoś do moderacji
33
14
Odpowiedz
A kiedy wyrzucą Izrael z wszystkich rozgrywek. Cos mi tu śmierdzi relatywizmem moralnym Zainicjowanym- jakżeby inaczej - przez Polskę 
Zgłoś nielegalne treści