Codzienny przegląd narciarski (11.11)
Im bliżej sezonu tym więcej zawodów testowych, w których uczestniczą pierwsze reprezentacje poszczególnych państw. W środę inauguracyjne sprawdziany odbyli Francuzi i Norwegowie, a na jaw wyszły także wyniki niedawnych biegów w Szwecji. Na prawdziwe otwarcie sezonu trzeba jednak poczekać aż do piątku.
W Kirunie w tajemnicy
Działacze i trenerzy szwedzcy długo trzymali w sekrecie rezultaty zawodów, jakie ich narciarze i narciarki odbyli w ostatni weekend w Kirunie. Skandynawskie media nie wiedziały nawet o samym fakcie rozegrania sprawdzianu, nie mówiąc już o wynikach. Dopiero w środę na jaw wyszło, że panie biegły na 7,5 kilometra stylem klasycznym, a panowie na dziesięć, także techniką klasyczną. Zdecydowanie najlepsza okazała się mistrzyni olimpijska z Vancouver Charlotte Kalla, która na niezbyt długim dystansie uzyskała aż minutę przewagi nad Anną Haag. Trzeci wynik miała Lina Andersson. W gronie mężczyzn triumfował Marcus Hellner z przewagą kilku sekund (dokładnych wyników nie podano) nad Danielem Rickardssonem, który miał podobny czas jak Johan Olsson. Kolejne lokaty zajęli młody Fredrik Jonsson, Anders Soedergren i Mats Larsson. Na starcie zabrakło sprintera Emila Joenssona, który ma zatrucie pokarmowe. W weekend cała kadra ma wystąpić w zawodach testowych oficjalnie otwierających sezon w Szwecji, które odbędą się w Bruksvallarnie.
Trójkolorowi we Włoszech
Pierwsze testowe zawody odbyli także Francuzi. W środowy poranek rywalizowali we włoskim Valsavarenche na 15 kilometrów stylem dowolnym - trenerzy uznali, że to dobre przetarcie przed pierwszymi zawodami Pucharu Świata w Gaellivare gdzie rozegrana zostanie właśnie taka konkurencja, i zarazem okazja do wyłonienia składu. Z czasem 33:30 triumfował Vincent Vittoz z przewagą dwudziestu jeden sekund nad Jeanem-Marciem Gaillardem, czterdziestu dziewięciu nad Robinem Duvillardem i pięćdziesięciu czterech nad Mauricem Manificatem. Cała czwórka ma zapewnione miejsce w składzie na inaugurację Pucharu Świata. Ostatnie miejsce w kadrze ma zająć dość niespodziewanie młody Bastien Poirrier, który pozytywnie zaskoczył zajmując w Valsavarenche piątą pozycję, czy przekonał do siebie trenerów. Biegu nie ukończyli Benoit Chauvet i Emmanuel Jonnier i do Szwecji na pewno nie pojadą. W czwartek francuska kadra zmierzy się w stylu klasycznym – rezultaty mają mieć znaczący wpływ na wybór zawodników, którzy wystąpią w kolejnych zawodach Pucharu Świata w Kuusamo. Z kolei w piątek ma być rozegrany sprint, także stylem klasycznym.
Gloersen górą
Testowe zawody odbyli także norwescy sprinterzy. Jak powiedział trener Ulf Morten Aune, w środę przed południem najpierw rozegrano tradycyjne kwalifikacje, a następnie uczestnicy wzięli udział w trzech biegach ustalających kolejność. Najszybszy okazał się Anders Gloersen. W sobotę wraz z kolegami z reprezentacji weźmie udział w sprincie w Beitostoelen w trakcie dorocznego norweskiego otwarcia sezonu.
