Kosmiczny lot Evensena! Rekordowa "poprawka" niesamowitego Norwega, blamaż Bachledy!

Maciej Mikołajczyk 11 Lutego 2011, 20:11

Zobacz kosmiczny lot Evensena - kliknij tutaj!

Mówi Johan Remen Evensen: Dziecięcy sen chłopca się spełnił!

Kwalifikacje na nowej "Vikersundbakken" rozpoczęły się od mizernych wyników wielu mało doświadczonych zawodników, takich jak Szwed Carl Nordin (110m), młody Estończyk Siim-Tanel Sammelselg (100m), czy debiutujący na "mamucie" Maciej Kot (131m).

Uzyskiwane przez skoczków przez długi okres czasu słabe odległości nie zapowiadały w żadnym przypadku nowego rekordu świata. W zaledwie 44-osobowej grupie, która walczyła o awans do niedzielnych zawodów najlepszy okazał się Robert Kranjec. Słoweniec potwierdził swoje nieprzeciętne umiejętności "latania" na "deskach", uzyskując 232m. Drugie miejsce ze znacznie gorszym, bo 208-metrowym rezultatem zajął Anders Jacobsen. W ścisłej czołówce nieoczekiwanie aż roiło się od samurajów. Trzecia lokata przypadła w udziale Daiki Ito (210m), czwarta Shohei Tochimoto (219m), zaś piąta Noriakiemu Kasai (211,5m). Bardzo dobrze poradził sobie też dziesiąty ostatecznie Taku Takeuchi, któremu zmierzono 185m. Na uwagę zasługuje również świetna postawa Włochów - dwunasty był Andrea Morassi (184m), a szesnasty startujący niegdyś wspólnie z dwuboistami Davide Bresadola (172,5m).

Nie zabrakło sensacyjnych rozstrzygnięć. Mimo niezbyt mocnej obsady i tradycyjnie niskiej podczas lotów frekwencji już na tym etapie rywalizacji odpadli niespodziewanie być może podrażniony stratą sześcioletniego rekordu z Planicy Bjoern Einar Romoeren (106m) oraz trenujący w ostatnim czasie pod okiem Tommiego Nikunena w Lahti Janne Ahonen (154,5m). Fin po całym tygodniu spędzonym na wyeliminowaniu błędów na K-90 i kilku następnych dniach na nieco większej skoczni podjął z pewnością niezbyt rozsądną decyzję o występie na K-195 i niewykluczone, że podczas tego weekendu się mocno rozreguluje. Ich los podzielili także wspomniany Kot, Michael Hayboeck (108m), Rosjanin Dimitri Ipatow (114m) i Marcin Bachleda. "Diabełek" z Zakopanego po raz kolejny w tym sezonie wypadł zdecydowanie poniżej oczekiwań, spadając na 102 metr. Ze znacznie lepszej strony zaprezentował się natomiast dwudziesty dziewiąty w klasyfikacji - Piotr Żyła (161m).

Wśród najlepszych w punktacji łącznej Pucharu Świata oczywiście najdalej, bo aż na 246,5m poszybował Johan Remen Evensen. Norweg potwierdził tym samym swoją niezwykle wysoką dyspozycję, poprawiając swój poprzedni 243-metrowy wynik z piątkowego treningu. W tej serii 227m odnotował Gregor Schlierenzauer, na 223,5m dotknął nartami zeskoku Tom Hilde, a Adam Małysz uzyskał 218m, zbliżając się do rekordu naszego kraju, który od 2003 wynosi 225m. Przypomnijmy, że na sobotnie popołudnie zaplanowano "drużynówkę". Początek zmagań zespołowych przewidziano na godzinę szesnastą.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)