Pech austriackich skoczków

Najlepsza drużyna minionego sezonu już przygotowuje się do kolejnego Pucharu Świata. Austriacy mają już zaplanowane trzecie letnie zgrupowanie i ten tydzień spędzą w Villach pod opieką trenera Alexandra Pointnera.

Okres przygotowawczy to trudny czas szczególnie dla młodych zawodników. Gregor Schlierenzauer musi godzić obowiązki kadrowicza i naukę w Stams. - Obecnie chodzę do szkoły i wszystko dla mnie kręci się wokół Stams. Codziennie mam treningi, a do 10 lipca mam również naukę - tłumaczy Austriak. Schlierenzauer stara się nie opuszczać zgrupowań kadry narodowej, jednak nie zawsze jest to możliwe ze względu na egzaminy w szkole. Jego forma jest obecnie wysoka, jednak dla młodego zawodnika najważniejsze jest odbudowanie fizyczne, dużo treningu siłowego i dobre przygotowanie do zimy.

Przygotowania do lata nie są łatwe także dla najlepszego skoczka minionego sezonu - Thomasa Morgensterna. Austriak nabawił się w Ramsau kontuzji prawej kostki, na szczęście uraz nie przeszkodził mu w dalszych przygotowaniach do Letniej Grand Prix i po tygodniu mógł powrócić do treningów. - Dzięki Bogu nic poważnego się nie stało. "Morgi" przeszedł szczegółowe badania w szpitalu i obawy, że cokolwiek jest zerwane, okazały się bezpodstawne - uspokaja Alexander Pointner.

Kontuzji nabawił się także Arthur Pauli, który zaliczył groźny upadek podczas zgrupowania w Bischofshofen. - Ten upadek był wynikiem mojego błędu na progu, narty mi uciekły i zrobiłem salto. Szczerze mówiąc w ogóle nie pamiętam tego upadku. Takie rzeczy się zdarzają, to w końcu jest sport- skomentował Pauli. Austriacki skoczek polskiego pochodzenia już wkrótce powróci do treningów.

Komentarze (0)