Codzienny przegląd narciarski (15.03)

Wtorkowe wydanie przeglądu narciarskiego poświęcamy skokom narciarskim. Nie skończył się jeszcze sezon 2010/2011, a już nie brak przymiarek kadrowych odnośnie kolejnego, rozpoczynającego się w listopadzie. Kadrę Rosji ma bowiem przejąć Richard Schallert.

Schallert w Rosji?

W kończącym się sezonie trenerem reprezentacji Rosji w skokach narciarskich był Aleksander Swiatow. Jeden ze starszych szkoleniowców ma wkrótce otrzymać wsparcie w postaci Austriaka Richarda Schallerta. Jego współpraca z Rosyjską Federacją Narciarską zostanie nawiązana po zakończeniu bieżącej edycji Pucharu Świata. Nie wyklucza się też możliwości, że Swiatow w ogóle pożegna się z prowadzeniem kadry i Austriak będzie ją trenował samemu. - Schallert ma własny styl trenowania. Umie wywołać pozytywną atmosferę, wzniecić ducha współpracy - mówił o nim Swiatow w zeszłym roku. Teraz na rzecz chwalonego przez siebie Austriaka być może straci stanowisko.

Balkaasen mistrzem

W Szwecji rozegrano mistrzostwa kraju w skokach narciarskich. Zawody potwierdziły kryzys tej dyscypliny u Szwedów - na starcie stanęło zaledwie trzynastu zawodników, prezentujących w dodatku bardzo zróżnicowany poziom. Na skoczni Hallstabacken w Skolleftea triumfował bez większych problemów Fredrik Balkaasen, który skoczył 114,5 oraz 116,5 metra. Srebro wywalczył Carl Nordin, a brąz Josef Larsson. Drużynowo triumfował klub IF Friska Viljor mający w składzie Nordina oraz braci Carla i Jakoba Grimholmów.

Ammann zdecyduje wiosną

Nadal nie wiadomo, czy Simon Ammann będzie kontynuował swoją karierę. Reprezentant Szwajcarii mówił jeszcze przed sezonem, że albo zrezygnuje po mistrzostwach świata w Oslo, albo też będzie skakał aż do igrzysk w Soczi. Teraz Ammann zapowiedział, że ma zamiar wiosną poważnie zastanowić się nad swoją przyszłością w sporcie i w ciągu kolejnych kilku tygodni ogłosić, jaka będzie jego ostateczna decyzja. - Muszę zrobić listę pozytywnych i negatywnych aspektów, bo te drugie także są. Decyzję podejmę odnosząc się do ostatnich dwóch lat, które były dla mnie dobre. Wiem, że mam jeszcze co osiągnąć gdybym skakał dalej - nie wygrałem bowiem Turnieju Czterech Skoczni - powiedział Ammann.

Źródło artykułu: