"Przeglądam wyniki z Mistrzostw Świata Juniorów i nie widzę tam ani jednej reprezentantki Polski. Są dziewczyny z Australii, Mongolii, Serbii, Wielkiej Brytanii i z innych egzotycznych narciarsko krajów, ale nie z Polski. Panowie działacze, przyjmijcie moje gratulacje. Tak zabijacie dyscyplinę" - napisała sportsmenka na Facebooku.
[ad=rectangle]
Skontaktowaliśmy się z działaczami Polskiego Związku Narciarskiego, którzy byli zaskoczeni treścią wpisu biegaczki. - Wyłanianie takich reprezentacji to proces. Nie chce odnosić się do komentarza pani Justyny - powiedział prezes PZN Apoloniusz Tajner.
Dyrektor sportowy Polskiego Związku Narciarskiego Marek Siderek zaznaczył, że w Kazachstanie występują dwie Polki, ale w rozgrywanych równolegle mistrzostwach świata U-23. Jedna z nich, Urszula Łętocha zakończyła swój udział we wtorkowych finałach sprintu na ćwierćfinale, zajmując szóste miejsce w swojej grupie. Ostatecznie została sklasyfikowana na 27. pozycji. Drugą z naszych reprezentantek jest Dominika Bielecka.
- Tak zadecydowali trenerzy zgodnie z wytycznymi. To była decyzja trenerów - podkreślił dyrektor sportowy Polskiego Związku Narciarskiego Marek Siderek.
Na wycieczki dla Pań ktore "skacza" sa pieniadze. Aktualne MSJ pokazały jaki prezentuja poziom sportowy.
Na 6 skoczkow (gdzie limit jest 5) rowni Czytaj całość