Edward Budny nie zostawia suchej nitki na decyzji Apoloniusza Tajnera, o wyborze nowego szkoleniowca. Uważa, że powołanie na to stanowisko Łukasza Kruczka było dużym błędem.
- Dlaczego Apoloniusz Tajner wybrał na opiekuna kadry Łukasza Kruczka? To jasne, bo przecież Kruczek posłucha poleceń Tajnera. Trener powinien być dla zawodników autorytetem, a czy takim jest Kruczek dla Adama Małysza? Wątpię - uważa Budny.
- To wszystko przyniosło naszym skokom porażkę na całej linii. Nie chodzi już tylko o Adama, gdyż on tyle osiągnął, że dałbym mu spokój. Idzie o całą resztę. Nie widać nikogo, kto mógłby zacząć uzyskiwać dobre rezultaty - dodaje na łamach Polska The Times.