Bill Demong najlepszy w Lahti

Daniel Ludwiński 06 Marca 2009, 16:22

W konkursie skoków najlepiej wypadł lider klasyfikacji łącznej Pucharu Świata i nowy idol fanów kombinacji norweskiej w Finlandii Anssi Koivuranta, jednak zawodnik gospodarzy miał minimalną przewagę i niemal od początku rywalizacji na dystansie 10 kilometrów biegł wraz z Jasonem Lamy Chappuis. Po pokonaniu 1/5 dystansu do tej dwójki dołączył jeszcze szósty po skokach Bill Demong i szybko jasnym stało się, że właśnie ktoś z tej grupy zostanie triumfatorem.

Z uwagi na świetną formę biegową faworytem był Amerykanin i zgodnie z przypuszczeniami to on okazał się najlepszy. Do mety pozostawały już tylko dwa kilometry, gdy Demong zdecydował się na atak i łatwo oderwał się od rywali zyskując sporą przewagę, dzięki której z bezpieczną zaliczką przekroczył linię mety. W bieżącym sezonie doświadczony Amerykanin spisuje się świetnie, a w Libercu odniósł życiowy sukces, gdyż wywalczył tam tytuł mistrza świata. Za jego plecami, ku uciesze Finów, finiszował Koivuranta, który w samej końcówce okazał się lepszy od Lamy Chappuis.

Za tą trójką na trasie straty z konkursu skoków, w którym był dwudziesty, próbował odrobić Magnus Moan, jednak praktycznie już na stracie nie miał on większych szans na miejsce na podium. Mimo to Norweg w swoim stylu błyskawicznie mijał kolejnych rywali i na mecie był czwarty – do trzeciej lokaty stracił ponad dwadzieścia sekund.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata liderem jest Koivuranta, który dzięki drugiej lokacie w Lahti powiększył swoją przewagę nad Moanem, jednak rywalizacja o Kryształową Kulę nie jest jeszcze rozstrzygnięta i o wszystkim zadecydują ostatnie trzy konkursy bieżącego sezonu.

Klasyfikacja Pucharu Świata (po 20 z 23 zawodów): 1. Anssi Koivuranta (Finlandia) 1249 pkt 2. Magnus Moan (Norwegia) 1170 3. Bill Demong (USA) 920 4. Bjoern Kircheisen (Niemcy) 880 5. Jason Lamy Chappuis (Francja) 671 6. Mario Stecher (Austria) 593