Jak to zwykle bywa w przypadku letnich konkursów rozgrywanych w Japonii, obsada zawodów nie była zbyt mocna i na starcie stanęło bardzo nieliczne grono zawodników z szerokiej czołówki oraz skoczkowie bez poważniejszych osiągnięć. Zgodnie z przypuszczeniami podobnie jak w sobotę karty rozdawali ci pierwsi. Głównym faworytem niedzielnych zawodów był lider klasyfikacji generalnej letniej Grand Prix Simon Ammann, lecz tak jak dzień wcześniej Szwajcar musiał zadowolić się trzecią pozycją. 120 punktów zdobytych w ciągu dwóch dni dało jednak Ammanowi pewność, że w tegorocznym cyklu właśnie on zajmie pierwsze miejsce – do końca pozostał bowiem już tylko konkurs w niemieckim Klingenthal, a Szwajcar ma o 140 „oczek” więcej od kolejnego zawodnika.
Zwycięzcą niedzielnego konkursu został Robert Kranjec. Chimeryczny Słoweniec w letnich konkursach spisuje się w tym roku bardzo dobrze i zwyciężył zasłużenie oddając w drugiej serii najdalszy skok całej kolejki, choć skakał z niższej belki startowej niż większość jego rywali. Dzięki wynikom z Hakuby Kranjec wyprzedził w klasyfikacji łącznej nieobecnego w Japonii Adama Małysza i zapewnił sobie drugą lokatę na koniec letniej Grand Prix.
Świetna znajomość obiektu w Hakubie i liczne grono nieobecnych sprawiły, że w czołowej dziesiątce znalazła się cała plejada Japończyków. Reprezentanci gospodarzy po zwycięstwie Noriakiego Kasai w sobotnich zawodach tym razem nie dostarczyli swym fanom aż tylu powodów do radości, jednak miejscowi fani i tak mieli powody do zadowolenia – drugie miejsce zajął Daiki Ito. Z dobrej strony podobnie jak dzień wcześniej zaprezentował się Kazuyoshi Funaki. Dwukrotny mistrz olimpijski z 1998 roku (tytuły zdobywał właśnie na obiekcie w Hakubie) tym razem zajął dziewiąte miejsce, co było piątym wynikiem wśród gospodarzy.
W niedzielnym konkursie na starcie stanęło aż sześciu Polaków. Bardzo miłą niespodziankę sprawił Rafał Śliż, który już po pierwszej kolejce zajmował wysokie szóste miejsce, co zapowiadało udany końcowy wynik. Polak nie zdołał wprawdzie utrzymać swojej lokaty, jednak mimo nieco krótszego drugiego skoku i tak pozostał w czołówce kończąc konkurs na siódmej pozycji, za co otrzymał tytuł „Man of the day”. W drugiej serii prócz Śliża wystąpiło jeszcze dwóch naszych rodaków – Stefan Hula był dwudziesty, a Jakub Kot dwudziesty szósty. Na pierwszej kolejce swój udział w zawodach zakończyli Maciej Kot, Dawid Kubacki i Krzysztof Miętus.
Ostatni konkurs tegorocznej edycji letniej GP odbędzie się 3 października w Klingenthal.
Wyniki konkursu w Hakubie:
M | Zawodnik | Kraj | Nota | Odległości | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Robert Kranjec | Słowenia | 279,7 | 131,5/129,5 | |
2 | Daiki Ito | Japonia | 271,7 | 134,0/127,5 | |
3 | Simon Ammann | Szwajcaria | 268,1 | 123,5/128,5 | |
4 | Noriaki Kasai | Japonia | 253,3 | 127,0/123,0 | |
5 | Fumihisa Yumoto | Japonia | 250,9 | 124,5/129,0 | |
6 | Taku Takeuchi | Japonia | 241,4 | 122,0/124,0 | |
7 | Rafał Śliż | Polska | 233,6 | 125,5/122,0 | |
8 | Akseli Kokkonen | Norwegia | 231,5 | 118,5/125,0 | |
9 | Kazuyoshi Funaki | Japonia | 230,4 | 121,0/119,0 | |
10 | Shohei Tochimoto | Japonia | 228,1 | 120,5/117,5 | |
20 | Stefan Hula | Polska | 211,5 | 119,0/119,0 | |
26 | Jakub Kot | Polska | 201,2 | 117,0/113,0 | |
31 | Maciej Kot | Polska | 92,8 | 111,5 | |
33 | Dawid Kubacki | Polska | 92,4 | 113,5 | |
36 | Krzysztof Miętus | Polska | 90,9 | 109,0 |