Indywidualne Mistrzostwa Świata na żużlu w sezonie 2025 zakończyły się 13 września. Czwarty raz z rzędu, a szósty w ogóle po złoty medal sięgnął Bartosz Zmarzlik, który po pasjonującej rywalizacji do samego końca wyprzedził Brady'ego Kurtza muszącego zadowolić się srebrnym krążkiem. Brązowy padł łupem Daniela Bewleya.
W TOP7 klasyfikacji generalnej znaleźli się ponadto: Fredrik Lindgren, Jack Holder, Andrzej Lebiediew i Robert Lambert. Dzięki temu zapewnili sobie bezpieczne miejsce w stawce uczestników na przyszłoroczną edycję.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Broszko, Pedersen, Suskiewicz i Cegielski
Oprócz tego z GP Challenge wywalczyli awans: Dominik Kubera, Kacper Woryna, Leon Madsen i Michael Jepsen Jensen. Ten ostatni wskoczył do obsady GP 2026 po tym, jak Lebiediew zajął pozycję dającą mu utrzymanie w cyklu. Łotysz bowiem także w finale eliminacji uplasował się w strefie awansu, dzięki czemu i piąty Jepsen Jensen zdobył przepustkę do jazdy w elicie.
Ostatnim zawodnikiem, który wywalczył promocję do następnej edycji IMŚ na torze, jest Patryk Dudek. Triumfował on w Indywidualnych Mistrzostwach Europy - Tauron SEC.
Organizatorom żużlowych mistrzostw świata pozostało tym samym przyznać trzy stałe "dzikie karty" na rok 2026. Takową otrzymał pierwszy zawodnik spod tzw. kreski tegorocznej tabeli, a więc Max Fricke. Drugą Jason Doyle, który zajął ostatnio dziesiąte miejsce. Wobec tego pozostali, którzy byli pełnoprawnymi uczestnikami, czyli Mikkel Michelsen, Anders Thomsen, Jan Kvech, Martin Vaculik i Kai Huckenbeck wypadają z listy startowej cyklu.
Trzecie zaproszenie to absolutny szok. Otrzymał je... Tai Woffinden! Trzykrotny indywidualny mistrz świata z lat 2013, 2015, 2018 po przedostatnim sezonie GP zniknął z głównej sceny. Trapiły go kontuje, notował także słabe wyniki. Z kolei pod koniec marca tego roku uległ koszmarnemu wypadkowi w Krośnie, po którym cały czas wraca do pełni zdrowia. Brytyjczyk nie odjechał od ponad roku żadnych oficjalnych zawodów, ponieważ ciężki uraz zanotował wcześniej w czerwcu 2024 roku. Na razie było wiadomo, że w Polsce związał się kontraktem z Moonfin Malesa Ostrów na lata 2026-2027.
Oprócz "dzikich kart" ogłoszono również listę nominalnych rezerwowych. Tutaj pierwszym oczekującym został aktualny indywidualny mistrz świata juniorów - Nazar Parnicki. Za nim czekać będą na ewentualne powołania na starty Thomsen, Kvech i Huckenbeck. Piąte miejsce wśród oczekujących wypełnił Mathias Pollestad.
Uczestnicy Grand Prix 2026 (kolejność z rankingu FIM):
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) #95
2. Brady Kurtz (Australia) #101
3. Daniel Bewley (Wielka Brytania) #99
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) #66
5. Jack Holder (Australia) #25
6. Andrzej Lebiediew (Łotwa) #29
7. Robert Lambert (Wielka Brytania) #505
8. Max Fricke (Australia) #46
9. Jason Doyle (Australia) #69
10. Dominik Kubera (Polska) #415
11. Leon Madsen (Dania) #30
12. Michael Jepsen Jensen (Dania) #52
13. Patryk Dudek (Polska) #692
14. Kacper Woryna (Polska) #223
15. Tai Woffinden (Wielka Brytania) #108
Nominalni rezerwowi:
19. Nazar Parnicki (Ukraina) #785
20. Anders Thomsen (Dania) #105
21. Jan Kvech (Czechy) #201
22. Kai Huckenbeck (Niemcy) #744
23. Mathias Pollestad (Norwegia) #999