Żużel. Max Fricke notuje kosmiczną serię. Ekipa z Landshut wyraźnie zawiodła [NOTY]

Max Fricke w starciu Stelmet Falubazu Zielona Góra z Trans MF Landshut Devils pokazał, że na poziomie eWinner 1. Ligi zawodnik z cyklu SGP robi ogromną różnicę. Wśród gości natomiast było więcej rozczarowań niż plusów.

Artur Babicz
Artur Babicz
Max Fricke WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Max Fricke
Stelmet Falubaz Zielona Góra:

Piotr Protasiewicz 5. Takiego kapitana chcą oglądać kibice Stelmet Falubazu. Nawet jeżeli przegrywał na starcie to potrafił objechać rywali na trasie. Wiadomo, że tym razem rywal nie był zbyt wymagający, ale mimo wszystko ta postawa to dobry prognostyk na przyszłość.

Max Fricke 6. Jeżeli zawodnik notuje serię 18 wygranych biegów z rzędu na domowym torze to po prostu nie może dostać innej noty. Australijczyk to zawodnik, na którym można polegać na poziomie eWinner 1. Ligi.

Rohan Tungate 4-. Wynikowo spisał się nieźle. Jednak na tle takiego rywala to nie wyróżniał się jakoś nadzwyczajnie... przynajmniej nie prezentował się tak, jak oczekują od tego kibice. Ciężko mówić o Australijczyku jako potencjale na lidera.

ZOBACZ WIDEO Leon Madsen: Kontuzja wymaga leczenia przez trzy miesiące

Jan Kvech 3+. Jak na zawodnika drugiej linii to był całkiem przyzwoity występ. Należy jednak pamiętać, z kim Czech miał okazję się mierzyć.

Krzysztof Buczkowski 4. Ta jedna "śliwka" trochę odbija się na jego wyniku. Niemniej, to kolejny bardzo dobry mecz w wykonaniu Buczkowskiego. Ewidentnie jest to jeden z liderów drużyny.

Fabian Ragus 1. W ubiegłym roku na poziomie PGE Ekstraligi jeździł zdecydowanie lepiej niż teraz w eWinner 1. Lidze. Regres tego zawodnika zatrważający.

Dawid Rempała 2. Zapunktował w biegu juniorskim, a potem przywiózł punkt wygrywając ze słabiutkim Bachunerem. Szkoda, że juniorzy Stelmat Falubazu nawet na własnym torze i z takim rywalem nie dają zespołowi zbyt wiele.

Mateusz Tonder 4+. Po raz kolejny pokazał, że ma to "coś". Wchodzi w trakcie spotkania i potrafi momentalnie przystosować się do warunków torowych. Ostatni bieg nieco zaburza ten wynik, ale tam też nie miał łatwych rywali.

Trans MF Landshut Devils:

Kai Huckenbeck 4. Tak na dobrą sprawę to ocena mocno na wyrost. Na torze pojawił się trzykrotnie, w tym tylko dwa razy ukończył bieg. W tych jednak pokazał się naprawdę dobrze. Był nawet blisko wygranej. Wydawało się, że może on solidnie postraszyć zielonogórzan. W trzecim występie jednak upadł i już więcej nie pojawił się na torze.

Kim Nilsson 2-. Licznik rywali, których pokonał na torze, zatrzymał się na Dawidzie Rempale. Delikatnie mówiąc, nie wygląda to dobrze.

Erik Riss 2. Zaliczył jeden dobry bieg w całym meczu. Pokonanie Buczkowskiego to osłoda dla jego wyniku, ale ogólnie to był bardzo słaby występ.

Mads Hansen 3+. Młody Duńczyk bardzo dobrze zna zielonogórski owal, ponieważ był z tym klubem związany w przeszłości. Jednak wówczas nie miał okazji zabłysnąć w barwach Stelmet Falubazu. W niedzielę pokazał się nieźle. Punktowo to wyglądało całkiem przyzwoicie, ale jednak zabrakło czegoś, aby mówić o nim jako liderze Trans MF Landshut Devils

Dimitri Berge 4. Francuz jechał w kratkę. Raz zwyciężał, aby potem niezbyt się liczyć w walce z rywalami. Potrafił jednak postraszyć Stelmet Falubaz i za to duży plus.

Norick Bloedorn 2+. Oczekiwania wobec niego są już dużo większe. Młody Niemiec pokazywać, że może być liderem tej drużyny, dlatego tak przeciętny wynik to rozczarowanie.

Erik Bachhuber 1. Co tu dużo mówić: zero punktów w trzech startach, przy czym jego rywalami byli juniorzy Stelmet Falubazu. Tu nie może być innej oceny.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Zobacz także: Hak zerwał mu kask z głowy
Zobacz także: Poważne osłabienie Wybrzeża w arcyważnym meczu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×