Żużel. Doświadczenie z Narodowego pomoże mu w Cardiff? "Jedziemy walczyć o najwyższe cele"

W najbliższą niedzielę - 14 sierpnia w Cardiff rozegrana zostanie 2. runda Speedway Grand Prix 2. W roli lidera do zawodów przystąpi Mateusz Cierniak, który w rozmowie z WP SportoweFakty opowiedział o rywalizacji w Walii.

Konrad Cinkowski 11 Sierpnia 2022, 13:45

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak

Żużel. Półtora okrążenia: W życiu nic nie trwa wiecznie. Siedem lat chudych Falubazu [FELIETON]

Obiekt Principality w Cardiff jest jednym z najpiękniejszych na którym rywalizują żużlowcy w rozgrywkach Speedway Grand Prix. W tym roku oprócz najlepszych zawodników świata na walijskim owalu wystartuje także utalentowana młodzież, która walczyć będzie o punkty w 2. rundzie Speedway Grand Prix 2.

- Oj tak, to jest naprawdę duże wow, kiedy się myśli o tym stadionie. Sam fakt bycia tam jest przeogromnym wyróżnieniem i cieszę się, że będę tam mógł nie tylko być, ale również i ścigać się. Jedziemy tam walczyć o najwyższe cele - powiedział Mateusz Cierniak w rozmowie z WP SportoweFakty.

Reprezentant Polski do zawodów przystąpi w roli lidera klasyfikacji generalnej. Zawodnik z dużymi nadziejami mówi o niedzielnym turnieju, w którym przyjdzie mu rywalizować na torze jednodniowym. Czy brak doświadczenia na tego typu owalach może być przeszkodą dla tarnowianina?

ZOBACZ WIDEO Marek Kępa: Kluby powinny sobie radzić bez KSM

- Nie uważam, aby było to coś, na czym mogę tracić, bo miałem okazję dwa razy jeździć na torach czasowych w Warszawie podczas testów toru przed Grand Prix. Wiadomo, to są różne tory, ale system działania jest bardzo podobny, więc na pewno jestem o tą wiedzę mądrzejszy. Poza tym jestem na tyle powoli doświadczonym zawodnikiem, który wiele torów zwiedził, że nie czuję presji i wiem, że jestem w stanie poradzić sobie w takich warunkach - dodał nasz rozmówca.

Dobry występ na walijskiej ziemi może sprawić, że Cierniak wykona ogromny krok w kierunku złotego medalu mistrzostw świata do lat 21. Czy to jest ten sezon, by odebrać Jakubowi Miśkowiakowi tytuł najlepszego jeźdźca globu w kategorii juniorów?

- Mam nadzieję, że tak. Na pewno będę się starał, aby tak było, ale nie narzucam na siebie presji, bo jeśli nie teraz, to mam przyszły sezon. Na pewno będziemy mądrzejsi po Cardiff, bo będą to zawody, które mogą dać jakąś odpowiedź na pytanie, jak to się może skończyć. Wierzę jednak, że dam radę - zakończył Cierniak.

Czytaj także:
Walka o finał w polskiej lidze w cieniu skandalu. W ruch poszły pięści
Polak został mistrzem świata! Rośnie kolejny talent w bydgoskiej Polonii

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>