Żużel. Mają za dużo dziur w składzie? Ta drużyna potrzebuje wzmocnień

Szymon Michalski 01 Grudnia 2022, 17:52

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Oskar Polis w kasku czerwonym

• Żużel. Były menedżer ma obawy. Chodzi o gigantyczne pieniądze dla juniorów

Po bardzo dobrym sezonie 2022 kibice w Opolu mieli obawy, że szeregi Kolejarza opuści Oskar Polis, który na brak ofert z eWinner 1. Ligi nie narzekał. Zdaniem naszego rozmówcy to właśnie kapitan drużyny jest najpewniejszym punktem zespołu i to on powinien otwierać każde spotkanie.

- Trzeba powiedzieć, że zatrzymanie tego zawodnika jest największym sukcesem Kolejarza. Wiemy, że miał oferty z I ligi i miał w czym przebierać, jednak postanowił zostać w Opolu. To tylko pokazuje, że zżył się z tym klubem i ponownie chce być liderem tej drużyny - mówi Mateusz Dziopa.

Po roku zawieszenia do jazdy w polskiej lidze powraca Andriej Kudriaszow. Kto wie, czy stosowanie zastępstwa zawodnika w minionych rozgrywkach za Rosjanina nie wyszło Kolejarzowi na dobre. Teraz 31-latek będzie musiał zastąpić Adriana Cyfera, co może być trudne do zrealizowania.

- Kolejarz w zeszłym roku korzystał z zastępstwa zawodnika i miał też zawodników, którzy potrafili wygrywać biegi, jak choćby Polis, Cyfer czy też "gość" z PGE Ekstraligi. Można to było poukładać tak, że ZZ-tka wychodziła na dobre. Obecnie trudno jest znaleźć "pewniaka" obok Oskara Polisa. Co prawda powraca, Andriej Kudriaszow, ale 31-latek niekoniecznie musi dostarczać taki dobytek punktowy, jak to było w przypadku zastępstwa zawodnika - dodaje dziennikarz stacji Canal+.

Kolejnym problemem jest obsadzenie pozycji zawodnika do 24. roku życia. Na ten moment kandydatem na to miejsce jest Esben Hjerrild. W kadrze Kolejarza, oprócz wychowanków, nie ma na ten moment innych żużlowców, którzy mogliby pełnić tę rolę.

- W trakcie sezonu rozmawiałem z Adrianem Cyferem, który mówił, że patrzył na Esbena Hjerrilda i zastanawiał się, kto to w ogóle jest, bo Duńczyk nie miał wyrobionego nazwiska. Z czasem zaczął się rozjeżdżać i może nie robił gigantycznego wrażenia, ale budził uznanie i pozytywne oceny. Ten chłopak się rozwija, ale też trzeba pamiętać, że w przyszłym roku będzie mieć 21 lat, więc to jest trochę inny etap niż zaczynający karierę 16- czy 17-latkowie. Jeśli chce coś osiągnąć, to najbliższe dwa lata będą decydujące - podkreśla nasz rozmówca.

Najprawdopodobniej działacze Kolejarza wzmocnią jednak pozycję U24. Taki wariant pozwoliłby przesunąć Hjerrilda pod numery juniorskie, co wydaje się, że byłoby korzystniejsze zarówno dla drużyny, jak i samego zawodnika. - Rodzi się pytanie, czy pozycja U24 nie jest dla Hjerrilda zbyt dużym wyzwaniem. Miał przebłyski, potrafił pojechać dobrze, ale też czasami "zawalił" mecz. To byłaby dobra szkoła dla niego. Na pewno jednak startując jako junior dałby więcej, niż występując spod numerów seniorskich - kontynuuje Dziopa.

Drugim najpewniejszym punktem w drużynie z Opola powinien być Mathias Thoernblom. Nasz rozmówca umieścił Szweda pod numerami 5/13. Oznaczałoby to dwukrotne starty ze znacznie mniej doświadczonymi juniorami. Na jego barkach leżałoby to, by w tych biegach Kolejarz nie przegrywał.

- Zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jak ma się 30 lat na karku to raczej trudno myśleć o budowaniu większej kariery, chyba że nazywasz się Jason Doyle. Mathias ma jednak pewne doświadczenie, choć miał przerwę od startów w polskiej lidze. Nie dziwie się, że działacze chcieli go zatrzymać. Miło jest widzieć zawodnika, który nie boi się po męsku walczyć na dystansie. Były biegi, w których szedł na żyletki i takiego zadziory Kolejarz potrzebuje - zakończył Mateusz Dziopa.

Wyjazdowy skład OK Bedmet Kolejarza Opole oczami Mateusza Dziopy:
1. Oskar Polis
2. Esben Hjerrild
3. Andriej Kudriaszow / Robert Chmiel
4. Adam Ellis
5. Mathias Thoernblom
6. Jakub Fabisz / Kacper Linek-Rekus
7. Oskar Stępień

Domowy skład OK Bedmet Kolejarza Opole oczami Mateusza Dziopy:
9. Oskar Polis
10. Esben Hjerrild
11. Adam Ellis
12. Andriej Kudriaszow / Robert Chmiel
13. Mathias Thoernblom
14. Oskar Stępień
15. Jakub Fabisz / Kacper Linek-Rekus

Zobacz także:
Transfer do Sparty nic nie da Pawlickiemu?
Mężczyzna poczuł się dyskryminowany i zareagował

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>