Żużel. Jest wściekły na Adama Skórnickiego. "Praktycznie cały klub mi ogołocił"
Aż trzy ważne postacie Kolejarza Rawicz w przyszłym sezonie na obiekt im. Floriana Kapały przyjadą tylko w roli gości. Prezes Sławomir Knop denerwuje się szczególnie zachowaniem byłego już trenera Adama Skórnickiego.
Ich śladem poszedł trener Adam Skórnicki. Decyzja byłego Indywidualnego Mistrza Polski zaskoczyła prezesa Niedźwiadków, Sławomira Knopa, który w rozmowie z "Tygodnikiem Żużlowym" przyznał, że szkoleniowiec zapewniał go o rocznej przerwie od żużla.
- Nie chce mi się o nim nawet gadać. Liczyłem, że rok odpocznie, bo miał trochę swoich spraw na głowie i za rok wróci do Rawicza i weźmie się za robotę. To taki słowny jest, że za pięć minut przyleciał i wrócił, ale do Gniezna - dodał działacz.
Knop powiedział otwarcie, że to Skórnicki "zabrał mu" zawodników z Australii i dalej robił zamieszanie za jego plecami. Efektem są pożegnania również wśród innych członków klubu. - Zabrał mi do Gniezna trzech mechaników, w tym Sebastiana Niedźwiedzia. Tak się odwdzięczył i podziękował. Praktycznie cały klub mi ogołocił, bo im naopowiadał bajek. Żebym nie miał tej akademii i tych dzieciaków, to bym to rzucił po czymś takim. Tylko te dzieci dodają mi siły - dodał.
W sezonie 2023 drużynę Kolejarza poprowadzi Maciej Jąder, który w ostatnich latach pracował w roli mechanika. Będzie mógł on liczyć na wsparcie m.in. Hansa Andersena i Scotta Nichollsa, którzy poza jazdą w lewo mają pomagać w szkoleniu rawickiej młodzieży. Efektem tych działań mają być m.in. wyjazdy do Wielkiej Brytanii, by tam adepci podnosili swoje umiejętności.
Czytaj także:
Mógł zostać gwiazdą UFC, ale rzucił sporty walki dla żużla
Piąty zawodnik świata dostał tylko jedną ofertę
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>