Żużel. Kariera zawodnika Texom Stali Rzeszów na rozdrożu. "Klub nie naciska"
Na papierze młodzieżowa formacja Texom Stali Rzeszów liczy w tej chwili cztery nazwiska. Jednak jeden z juniorów, Nikodem Chorzępa, rozważa odłożenie kevlaru na wieszak i rozstanie z torem.
Klub z Podkarpacia poinformował, że 20-latek będzie stanowił o sile polskiej formacji młodzieżowej wraz z innymi wychowankami Mateuszem Majcherem oraz Konradem Mikłosiem.
Uwagę zwrócił brak przynajmniej jednego nazwiska spośród tych, które rzeszowianie wymienili. Pominięty został Nikodem Chorzępa, który miniony sezon zakończył fatalną kraksą w Rybniku.
Zapytaliśmy wobec tego u źródła, czym spowodowana jest ta absencja juniora w klubowym komunikacie w mediach społecznościowych. - Nikodem jest na rozdrożu. Zastanawia się nad tym, co dalej z jego karierą. To młody chłopak, który w ubiegłym roku zaliczył dużo upadków, więc on sam musi chcieć jeździć. Klub nie naciska na niego i drzwi u nas są dla niego cały czas otwarte - poinformował nas menadżer Texom Stali, Paweł Piskorz.
Szesnastolatek dopiero w ubiegłym sezonie uzyskał certyfikat żużlowy w klasie 500cc, a konkretniej uczynił to w maju na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Ścigał się w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów i kilku turniejach młodzieżowych.
Czytaj także:
Marzy mu się Grand Prix w rodzinnym miasteczku
Paweł Staszek z propozycją od uczestnika Grand Prix
Zapoznaj się z ofertą CANAL+ [link sponsorowany]
-
MarekGorzów Zgłoś komentarz
Stal Rzeszów nigdy nie słynęła z utalentowanej młodzieży. Nie to co jej imienniczka z Gorzowa. -
. ZKS STAL RZESZÓW. Zgłoś komentarz
Fajnie by było jakby każdy tak szkolił jsk Rzeszów. -
AngryWolf Zgłoś komentarz
A następną konsekwencją będzie jeszcze mniej adeptów zapisujących się do klubu , bo i po co. A władze znowu będą zaskoczone efektami swoich zmian....