Podsumowanie okresu transferowego w wykonaniu Speedway Kraków oczami portalu WP SportoweFakty.
***
PLUSY
Powrót. Sam fakt, że Speedway Kraków przystąpi do rozgrywek ligowych jest już ogromnym plusem, choć trochę przyszło nam poczekać na oficjalne potwierdzenie tej decyzji. To już kolejna reaktywacja w Grodzie Kraka i oby była ona stabilna, bo i plany działaczy są bardzo ambitne, skoro prezes Mikołaj Frankiewicz mówi głośno o awansie w 2026 roku (więcej TUTAJ).
Tor. Nie ma wątpliwości, że krakowski tor nie jest znany zawodnikom Krajowej Ligi Żużlowej, więc Adam Weigel musi zrobić wszystko, by dla jego podopiecznych stał się on nie tylko handicapem, ale i twierdzą nie do zdobycia. Mają przewagę nad konkurencją, więc teraz muszą zakasać rękawy i pokazać, czy potrafią w te klocki.
ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada
MINUSY
Seniorska niewiadoma. Podczas konferencji prasowej przekazano, że klub postawił na zawodników nieoczywistych, którzy dobrze spisywali się we wszelkiego rodzaju turniejach towarzyskich. O ile wiadomo było, że kibice nie mają co marzyć o gwiazdach światowego formatu, tak chyba nikt nie spodziewał się takiej mieszanki. Fakt, że mówimy o doświadczonych zawodnikach, którzy mają wiele do udowodnienia. Jest to ekipa, która może być objawieniem rozgrywek, ale i równie dobrze przegrać wszystkie mecze.
Walka o skład. Nadmiar zawodników nigdy nie wpływa dobrze na atmosferę w zespole. Dawid Rempała jest pewniakiem do składu, bo musi być ktoś z U24. Wygląda na to, że Artur Mroczka też nie musi się obawiać tego, że nie znajdzie się w piątce meczowej. W efekcie o trzy pozostałe miejsca walczyć będą - Richard Lawson, Jonas Jeppesen, Jesse Mustonen, Matic Ivacic i Bartosz Szymura. Każdy ma swoje jeździeckie aspiracje i nie po to podpisał kontrakt, by śledzić mecze krakowskiego zespołu na WP SportoweFakty. Choć na pewno do tego zachęcamy.
Młodzież. A właściwie to jej... brak. Jak na razie klub ogłosił zaledwie jednego młodzieżowca, który został sprowadzony z Wilków Krosno, Miłosza Dudę. Prezes klubu zapewnia, że wkrótce pojawią się zawodnicy, którzy nie tylko uzupełnią skład, ale mogą być wartościowym wzmocnieniem dla seniorów. Wszystko wskazuje na to, że do krakowskiego zespołu trafią juniorzy z Motoru Lublin i Włókniarza Częstochowa. W przypadku mistrzów Polski sprawa ma dotyczyć Dawida Grzeszczyka.