Żużel. Zdobył 16 punktów i nagle takie słowa. "Nie powinien"

Materiały prasowe / Materiały prasowe / Energa Wybrzeże Gdańsk / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen
Materiały prasowe / Materiały prasowe / Energa Wybrzeże Gdańsk / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen

Wybrzeże Gdańsk nieznacznie uległo Ultrapur Startowi Gniezno (43:47), a liderem nadmorskiej drużyny był Niels Kristian Iversen. Po spotkaniu do jego postawy nawiązał Tadeusz Zdunek, właściciel klubu.

Niels Kristian Iversen w Gnieźnie wykręcił aż 16 punktów w sześciu wyścigach. Najpierw mijał linię mety na drugich lokatach, by w czterech następnych startach być już poza zasięgiem rywali. Mimo bardzo dobrej dyspozycji, właściciel Wybrzeża Gdańsk Tadeusz Zdunek dał do zrozumienia, że wymaga od doświadczonego zawodnika jeszcze więcej.

- Iversen nie powinien przyjeżdżać na drugim miejscu. Dla niego przewidziane jest tylko jedno miejsce - pierwsze i koniec. Udowodnił to pod koniec meczu w Gnieźnie - podkreślił działacz nadmorskiego klubu.

ZOBACZ WIDEO: Wielka dramaturgia w finale. Tak rozstrzygnął się Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego

Odniósł się także do postawy Tima Soerensena. Były zawodnik Startu podczas niedzielnych zawodów wypadł słabo - uzbierał tylko trzy punkty z dwoma bonusami w czterech startach.

- Tim jest chyba za bardzo pogubiony. Na pewno brakuje mu pewności siebie. To jednak zawodnik, który na pewno jeszcze się rozjeździ - dodał Zdunek.

Pozytywem, jeśli chodzi o Wybrzeże, jest to, że punkty dostarczają nie tylko seniorzy, ale i juniorzy. Przede wszystkim Miłosz Wysocki zalicza dobre wejście w sezon. - W zeszłym sezonie młodzieżowcy wszystko przegrywali, a teraz już jest coś zupełnie innego. Robią swoje choćby w biegach juniorskich, co jest bardzo ważne - kontynuował Zdunek.

- Wszystko mają klubowe, są wspierani w stu procentach przez klub. U nas nie nie ma juniorów na kontraktach zawodowych. Oni wszystko otrzymują, są wyposażeni całkiem nieźle. Miłosz Wysocki nabrał pewności siebie, co ma bardzo duże znaczenie. Jedzie zupełnie inaczej niż w zeszłym roku. Nie brakuje mu kondycji, ma chęć walki. Nie zawsze mu to wychodzi, ale powinien się rozjechać. To początek sezonu i jeszcze zawodnicy się rozjadą - podsumował właściciel gdańskiego Wybrzeża.

Komentarze (1)
avatar
Wytrych
25.04.2025
Zgłoś do moderacji
18
2
Odpowiedz
Zdunek to jednak jest odklejony facet… Iversen już tak dobrego występu raczej nie powtórzy, więc lepiej zluzować nieco gumę. Dla własnego dobra. 
Zgłoś nielegalne treści