TO BĘDZIE HIT. Złoty Kask. Po raz kolejny polskie eliminacje do GP oraz SEC odbędą się na krótkim torze w Opolu. Ostatnie lata udowodniły, że emocji nigdy nie brakuje. Podobnie powinno być i tym razem. Stawka tych zawodów jest ogromna. Dla większości z pewnością najważniejszy turniej u progu sezonu.
Dla Macieja Janowskiego, Janusza Kołodzieja, Patryka Dudka czy Wiktora Przyjemskiego to zawody, które mogą zdefiniować ich sezon. Jeśli chcą powalczyć o udział w cyklu Grand Prix lub awans do SEC, muszą dobrze wypaść w Złotym Kasku. W Opolu nie zabraknie również Bartosza Zmarzlika i Dominika Kubery, którzy wyrastają na faworytów, ale nie zdziwilibyśmy, gdyby ktoś wyskoczył jak królik z kapelusza. W końcu będzie tam cała polska czołówka.
ZOBACZ WIDEO: "Proszę, powiedz". Gortat od razu wysłał SMS-a
TAM BĘDĄ MARZYĆ O NIESPODZIANCE. Gezet Stal Gorzów - PRES Grupa Deweloperska Toruń. Z nie najlepszej strony zaprezentowała się drużyna Piotra Śwista w pierwszej kolejce. Innpro ROW Rybnik okazał się lepszy na inaugurację, a o formie niektórych zawodników Gezet Stali zaczęło się bardzo głośno mówić. Zobaczymy, jak sobie poradzą na "Jancarzu". Przeciwnik jest oczywiście z najwyższej półki i zwycięstwo gospodarzy byłoby niespodzianką, ale w przypadku kolejnego słabego występu Oskara Fajfera i Andrzeja Lebiediewa może zrobić się naprawdę gorąco w Gorzowie. Przekonamy się również, czy zespół Piotra Barona jest równie silny na wyjazdach, co na Motoarenie, gdzie pokazał wielką moc, pokonując Betard Spartę Wrocław.
TU BĘDĄ LECIAŁY ISKRY. Cellfast Wilki Krosno - Fogo Unia Leszno. W niedzielę Wielkanocną czekają nas aż cztery spotkania. Ściganie zacznie się już od godziny 13:00. Trzeba przyznać, że będzie to całkiem niezła przystawka. Pierwsze poważne wyzwanie Fogo Unii Leszno i to bez kontuzjowanego Bena Cooka. W Krośnie nikt na torze się nie położy. Postawa Cellfast Wilków w pierwszej kolejce w Ostrowie budziła podziw. Powinno być zatem bardzo ciekawie przy Legionów.
Iskry powinny również lecieć w Gnieźnie, gdzie przyjedzie Wybrzeże Gdańsk na hit Krajowej Ligi Żużlowej. To właśnie Ultrapur Start Gniezno i spadkowicz z Metalkas 2. Ekstraligi to dwaj najwięksi faworyci do awansu. Pierwsze spotkania, mimo wygranych, nieco ostudziły entuzjazm wokół obu ekip. Zobaczymy, kto będzie lepszy w bezpośrednim pojedynku.
OD TEGO ZAWODNIKA BĘDZIE DUŻO ZALEŻEĆ. Nicki Pedersen wraca do Grudziądza. Innpro ROW Rybnik stoi na straconej pozycji w spotkaniu z Bayersystem GKM-em, ale to nie musi oznaczać słabego występu Duńczyka. 48-letni weteran zna grudziądzki tor jak własną kieszeń. Teoretycznie więc powinien tam zaprezentować się z dobrej strony, a to dawałoby nadzieję, że beniaminek powalczy trochę i nie podda się łatwo.
LICZBA 1. Kapitalnie zaprezentowała się w pierwszej kolejce Abramczyk Polonia Bydgoszcz, nie dając najmniejszych szans H. Skrzydlewska Orzeł Łódź. W ten weekend czeka ich jednak pierwsze domowe starcie, pierwsze po modernizacji toru. Rywal Texom Stal Rzeszów to wciąż spora zagadka. Jeśli podopieczni Tomasza Bajerskiego będą w równie dobrej formie, jak w Łodzi, to może skończyć się pogromem. Przekonamy się, czy Krzysztof Buczkowski i Aleksandr Łoktajew będą latali po bandach, tak jak to miało miejsce w poprzednim sezonie.