Żużel. Totalna metamorfoza Jakuba Jamroga. To był klucz do dobrego wyniku

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jakub Jamróg
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jakub Jamróg

Dwa mecze i dwa zgoła odmienne oblicza Jakuba Jamroga. Od najsłabszego ogniwa wyrósł na lidera drużyny Cellfast Wilków Krosno. - Wierzyłem, że jest dobrze - mówił po meczu z Fogo Unią Leszno.

Zaledwie trzy punkty z bonusem wywalczył w Ostrowie Wielkopolskim Jakub Jamróg i obok Szymona Bańdura był najsłabszym ogniwem Cellfast Wilków Krosno. Wielu fanów ekipy z Podkarpacia zastanawiało się, czy na własnym torze tarnowianin będzie w stanie zaprezentować się znacznie lepiej.

I tak się stało. - Jest tak jak być powinno i ja cały czas wierzyłem, że jest dobrze. Trzeba się jednak pilnować i nie ma co zapeszać, bo sport lubi weryfikować. Już na treningu było w porządku, co udało się przełożyć także na spotkanie - mówił po meczu w rozmowie z klubowymi mediami.

ZOBACZ WIDEO: Dwa powody. To dlatego Zmarzlik jest wierny Motorowi

Przeciwko Fogo Unii Leszno 33-latek imponował prędkością od samego początku. Dopiero w końcówce spadł nieco z tonu i po trzech zwycięstwach dorzucił trzy oczka w dwóch startach. - Szkoda końcówki, bo tor był selektywny, a ja miałem takie agresywne ustawienie. Było skuteczne, ale ciężko się jechało. Nie chciałem jednak zmieniać. Udało się wygrać i bardzo się z tego cieszymy - skomentował.

- Nie załamywałem się i wierzyłem, że w tym meczu będzie tak, jak być powinno. Wiedziałem, jakie błędy popełniliśmy, także ja indywidualnie. Może też tego potrzebowałem, aby ustawić się na nowo w sezonie, bo cały czas poczynam zmiany, aby było lepiej - zakończył Jamróg.

W środę zawodnik krośnieńskiego klubu wygrał eliminacje do IMP Challenge. Teraz przed Cellfast Wilkami domowa konfrontacja przeciwko Hunters PSŻ-owi Poznań. Początek meczu w niedzielę o godzinie 15:15. Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację LIVE z tego wydarzenia.

Komentarze (1)
avatar
.MK_ꓘM.
24.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zaraz Mrozek będzie dzwonił do JJ i mówił, że tylko żartował, żeby wracał do ROW`u ;) 
Zgłoś nielegalne treści