To miał być mecz na przełamanie dla Stelmet Falubazu Zielona Góra, ale nawet poranny trening nie pomógł podopiecznym Piotra Protasiewicza w odniesieniu zwycięstwa przeciwko Bayersystem GKM-owi Grudziądz. O ile Przemysław Pawlicki zrobił swoje (14 punktów), tak jego sześciu kolegów dorzuciło raptem 25 oczek.
- Nie da się tak jednoznacznie z tego miejsca powiedzieć, co nie jest w porządku. Jest to składowa wielu czynników, że jedziemy poniżej oczekiwań, zdecydowanie nie tak, jak powinniśmy. To trudne tematy, które trzeba przeanalizować, omówić i tylko tędy droga, by wyjść z kryzysu - powiedział Jarosław Hampel w mixed zonie na antenie Eleven Sports.
ZOBACZ WIDEO: Michael Jepsen Jensen zachwyca żużlowy świat. Duńczyk zdradza swój sekret
- Ja bym nie obwiniał przygotowania toru. Fakt, że była plandeka, która poleżała, ale też potrenowaliśmy na dość zbliżonych warunkach torowych. Są problemy, może bardziej sprzętowe, bo nie jedziemy tak szybko, jakbyśmy tego oczekiwali - dodał zdobywca siedmiu punktów i dwóch bonusów przeciwko Bayersystem GKM-owi Grudziądz.
Wielu ekspertów po transferze Leona Madsena widziało Stelmet Falubaz w gronie ekip walczących o play-off. Tymczasem po trzech rundach ich bilans jest zerowy. - Nie jesteśmy "happy". Zdaje sobie sprawę z tego, w jakiej jesteśmy sytuacji i jak się prezentujemy. Nie będziemy się jednak załamywać.
W zgoła odmiennym nastroju był z kolei Wadim Tarasienko, którego zespół wygrał po raz trzeci w tym sezonie i w piątkowy wieczór jest liderem rozgrywek. - Jeżeli jeden nie jedzie, to drugi podciągnie. Tego kiedyś brakowało. I ja to mówiłem, że warto szybko uzyskać przewagę, a potem kontrolować wynik, lepiej na remis niż przegrywać. W tym sezonie to nam się udaje i tego nam było trzeba - przyznał Rosjanin z polskim paszportem.
Tarasienko w tym sezonie jest bardzo równym zawodnikiem, ale wciąż nie może osiągnąć dwucyfrowej bariery. - Znam swój potencjał i wiem, że mogę więcej. Muszę poszukać u siebie, aby przełamywać "dychę".
Gratulacje dla Grudziądza. Świetnie pokazali gdzie jest miejsce Falubazu.
Madsen i reszta spół Czytaj całość