Żużel. Mocne słowa Protasiewicza po porażce. "Nie nadaje się na PGE Ekstraligę"

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Drużyna Stelmet Falubazu Zielona Góra
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Drużyna Stelmet Falubazu Zielona Góra

Trzy mecze i trzy porażki. Bilans Stelmet Falubazu w pierwszej fazie sezonu jest fatalny i zespół, który miał walczyć o awans do play-off teraz zamyka ligową tabelę w najlepszej lidze świata.

Stelmet Falubaz Zielona Góra rozpoczął konfrontację przeciwko Bayersystem GKM-owi Grudziądz w najlepszy dla siebie sposób, bo od podwójnego zwycięstwa. Gospodarze nie spodziewali się wtedy, że w kolejnych wyścigach nie odjadą konkurencji, a wręcz przeciwnie - to ona przejmie inicjatywę.

- Wszyscy widzieliśmy, jak to wyglądało na torze, gdzie są dziury większe lub mniejsze. Trudno się jedzie, brakuje punktów. Nie chcę bezpośrednio, ale chodzi o lidera. Ta jazda jest jaka jest. Uważam, że jest mocno przestrzelone ze sprzętem, który nie nadaje się na PGE Ekstraligę - przyznał po meczu Piotr Protasiewicz w rozmowie z przedstawicielami mediów.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Cegielski, Pawlicki, Dudek i Świst

Stelmet Falubaz punktowo zaliczył najlepszy występ, bo zapisał na swoim koncie 39 oczek. Jednak to wciąż za mało, by wygrywać. - Jesteśmy w dołku, są pojedyncze przebłyski i obrali dobry kierunek, ale to nie jest kwestia kilku dni, ale i czasu nie ma. Cierpliwość się kończy, ale nie mogę się załamywać. Będziemy próbowali wspomóc najbardziej potrzebujących - dodał dyrektor klubu.

Za Stelmet Falubazem Zielona Góra trzeci mecz zakończony porażką, a teraz przed zespołem z Grodu Bachusa trudny wyjazd do Gorzowa Wielkopolskiego, a następnie starcie z Pres Grupa Deweloperska Toruń.

- Te dwie porażki dawały sygnał, że jest bardzo słabo, a w piątek był to mecz z cyklu tych, które trzeba wygrywać, jeśli marzymy o czymś więcej. Przyszła jednak weryfikacja i wygląda na to, że musimy się patrzeć na to, aby zbudować drużynę na walkę o utrzymanie.

Komentarze (13)
avatar
Greg_Wwa
28.04.2025
Zgłoś do moderacji
8
4
Odpowiedz
Ok, zawodnicy się nie nadają, sprzet się nie nadaje, tylko Protasiewicz się nadaje. Czego nie rozumiecie? Facet naczytał się wysrywów na swój tematże jest profesorem i inne kocopały to się całk Czytaj całość
avatar
Boguś z Zielonej Góry
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Oj panie Piotrze chyba o utrzymanie też będzie trudno. Pewnie muszą paść ostre słowa w kierunku zawodników,a jeśli to nie pomoże to puścić na mecze samych juniorów.Niech się wprawią to da efekt Czytaj całość
avatar
zawisza sulechow
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Mleko się rozlało i czas się wziąć za robotę Protasiewicz 
avatar
DżOn
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żeby się nie okazało , że pierwsze punkty Zielona zdobędzie 30.05 
avatar
GABOR
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Wielkiej gwieździe po przejściu do Falubazu zachciało się eksperymentów sprzętowych. Dlaczego akurat teraz ? Pech jakiś ! A tak na poważnie, to dzisiejsze kłopoty, nie są tylko kwestią słabej p Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści