Żużel. Derby Lubuskie o wyjście z dna tabeli. Korościel zapowiada wielkie emocje

W niedzielę czekają nas dwa bardzo ciekawe spotkania w PGE Ekstralidze. Najpierw niepokonany Bayersystem GKM Grudziądz podejmie Betard Spartę Wrocław, a na deser otrzymamy potyczkę Gezet Stali Gorzów ze Stelmet Falubazem Zielona Góra.

- Konfrontacja Stali z PRES Grupą Deweloperską Toruń wydawała mi się dość widowiskowa jak na warunki torowe. Biorąc pod uwagę sytuację obu drużyn w tabeli, myślę, że będzie szalenie interesująco - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Michał Korościel.

ZOBACZ WIDEO: Kacper Woryna mówi o finansach Włókniarza

Gorzowianie i zielonogórzanie zajmują w tej chwili dwa ostatnie miejsca w najlepszej żużlowej lidze świata. Co więcej, ci drudzy nie zdobyli nawet punktu, a przecież przed sezonem 2025 zapowiadano, że Falubaz powalczy o jazdę w play-offach. Na razie znacznie się one jednak oddaliły.

- Trzeba pamiętać o przykładzie Stali sprzed kilku lat, która zaczęła od sześciu porażek, a skończyła z medalem. Nie skreślałbym jeszcze Falubazu, niezależnie od tego, co się w niedzielę wydarzy. Jednakże mocno sobie skomplikuje sytuację, jeśli nie wywiezie żadnego "oczka" z Gorzowa - uważa nasz rozmówca.

Bez wątpienia niezwykle istotna będzie postawa Leona Madsena. Duńczyk przychodził do zielonogórzan w roli lidera, a do tej pory spisuje się słabo. W tej chwili może się on pochwalić średnią 1,563 punktu na jeden bieg. Mocny wpływ na takie rezultaty miała jazda 36-latka na fabrycznych silnikach GM-a. Wiemy już jednakże, że w niedzielę wróci on do jednostek tuningowanych przez Briana Kargera.

- Kibice mają prawo oczekiwać, że będzie spisywał się, jak na lidera przystało, ale nie dam sobie uciąć ręki, że tak będzie. Wszyscy wiemy o jego problemach osobistych, które też na pewno mają przełożenie na jego dyspozycję. Raczej nie da się tego tak oddzielić, że na torze nie będzie myślał o życiu prywatnym. Do tego już na starcie trochę utracił zaufanie w nowym klubie. Kumulacja problemów powoduje, że jedzie, tak jak jedzie. Aczkolwiek nie zdziwiłbym się, gdyby odpalił już dzisiaj - przyznaje komentator Eleven Sports.

W niedzielę odbędą się jeszcze cztery inne mecze. Jeden w Metalkas 2. Ekstraliga, a w nim H.Skrzydlewska Orzeł Łódź jest zdecydowanym faworytem w starciu z Autona Unią Tarnów.

Podobnie to wygląda w przypadku potyczek Ultrapur Startu Gniezno z Pronergy Polonią Piła oraz Lokomotivu Daugavpils ze Speedway Kraków w stolicy Małopolski w ramach Krajowej Ligi Żużlowej. Brak jednomyślności wśród uczestników Typera WP SportoweFakty występuje za to przy okazji konfrontacji OK Kolejarza Opole z Wybrzeżem Gdańsk.

Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)