Po dramacie Taia Woffindena, którego kontuzja osłabiła Texom Stal Rzeszów, Cellfast Wilki w oczach ekspertów stały się trzecią siłą Metalkas 2. Ekstraligi. Krośnianie na starcie sezonu zdołali potwierdzić to na torze, wygrywając wszystkie dotychczasowe spotkania. Za największy sukces można uznać ich zwycięstwo z bardzo silną Fogo Unią Leszno.
Choć podopieczni Piotra Świderskiego rozprawili się już z jednym z głównych faworytów do awansu do PGE Ekstraligi, teraz czeka ich jeszcze bardziej wymagające wyzwanie, być może najtrudniejsze w tegorocznej rundzie zasadniczej. Nie jest tajemnicą, że Abramczyk Polonia ma skład wprost skrojony pod domowy tor, na którym jest zabójczo groźna.
ZOBACZ WIDEO: Dariusz Wróbel odpowiada Władysławowi Komarnickiemu
Wielki test jednak nie tylko przed krośnianami, ale również gospodarzami niedzielnego meczu. Bydgoszczanie przy Sportowej 2 wystąpili jak na razie tylko raz i, jak przyznał kapitan drużyny - Szymon Woźniak w rozmowie z nami, ze względu na warunki atmosferyczne czuli się niczym na wyjeździe.
Na tle świetnie jeżdżących Cellfast Wilków Polonia bez wątpienia będzie mogła sprawdzić, na jakim jest etapie w bieżącej fazie sezonu. Mimo porażki w Lesznie, przystępuje do meczu w roli zdecydowanego faworyta. Nie bez kozery spekulowano, że zespół Tomasza Bajerskiego i Krzysztofa Kanclerza nie powinien przegrać nawet jednego spotkania u siebie, a ewentualne problemy mogą pojawić się tylko na wyjazdach.
Istnieją jednak uzasadnione przesłanki, by sądzić, że krośnianie mogą być najgroźniejszym rywalem dla Polonii na jej terenie. Wprawdzie Tobiasz Musielak nigdy nie był miłośnikiem owalu przy S2, ale pozostali liderzy Cellfast Wilków - Kenneth Bjerre i Dimitri Berge znają go jak własną kieszeń. Zarówno Duńczyk, jak i Francuz bronili przez kilka sezonów bydgoskich barw, spisując się chwilami wręcz znakomicie.
Mocną stroną gości jest także formacja młodzieżowa. Najlepiej obrazuje to występ Piotra Świercza, który w poprzedniej kolejce zdobył 10 punktów i walnie przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny z Hunters PSŻ-em Poznań. Szymonowi Bańdurowi potencjału również nie można odmówić.
W sezon dobrze wszedł też Jakub Jamróg, dzięki którego obecności można powiedzieć, że Cellfast Wilki nie mają słabych punktów i tworzą zespół kompletny.
Po raz kolejny można sobie zadać pytanie, czy to wystarczy na bydgoszczan, których atuty są wszystkim znane. Trudno przejść obojętnie obok zestawienia zespołu znad Brdy. Kai Huckenbeck, Aleksandr Łoktajew, Szymon Woźniak i Krzysztof Buczkowski zaliczają się do największych gwiazd zaplecza najlepszej żużlowej ligi świata. Z kolei Tom Brennan nie ma powodów do kompleksów, niezależnie od tego, obok kogo staje przed taśmą.
W oparciu o powyższe fakty, znów można założyć, że widowisko w Bydgoszczy zapowiada się pasjonująco i zasługuje na miano hitu 4. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi. Emocje gwarantowane.
Awizowane składy:
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
9. Kai Huckenbeck
10. Aleksandr Łoktajew
11. Szymon Woźniak
12. Tom Brennan
13. Krzysztof Buczkowski
14. Bartosz Nowak
15. Kacper Andrzejewski
Cellfast Wilki Krosno
1. Kenneth Bjerre
2. William Drejer
3. Dimitri Berge
4. Jakub Jamróg
5. Tobiasz Musielak
6. Piotr Świercz
7. Szymon Bańdur
Początek meczu: godz. 14:30
Sędzia: Artur Kuśmierz
Komisarz toru: Rafał Banasiak
Prognoza na niedzielę (za: pogoda.wp.pl):
Temperatura: 14°C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 12 km/h
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)