Żużel. Trener ROW-u mówi o spięciu Pedersena z Tungatem. "Pretensje może mieć tylko do siebie"

Twitter / CPLUS_SPEEDWAY / Na zdjęciu: Rohan Tungate (z lewej) i Nicki Pedersen (z prawej)
Twitter / CPLUS_SPEEDWAY / Na zdjęciu: Rohan Tungate (z lewej) i Nicki Pedersen (z prawej)

To nie jest łatwy sezon dla Innpro ROW-u Rybnik. Beniaminek ma trudne starcie z PGE Ekstraligą, a dodatkowo gorąco jest w parku maszyn ekipy ze Śląska. W niedzielę znów tam zawrzało.

Nicki Pedersen jest bardzo charakternym żużlowcem. Piotr Żyto nie ukrywa, że musiał mu przypomnieć w Częstochowie o tym, kto jest szefem w tym zespole. Miało to związek z faktem, że Duńczyka zabrakło w biegach nominowanych. Wcześniej jednak też było gorąco w jego boksie.

Pedersen miał spore pretensje do Rohana Tungate'a, że ten na niego nie spojrzał na torze. Kiedy powtórki telewizyjne wykazały, że Australijczyk spoglądał w kierunku kolegi, to też wygarnął mu fakt, że ten... nie czekał.

ZOBACZ WIDEO: Dariusz Wróbel odpowiada Władysławowi Komarnickiemu

- Nicki stara się zrzucić winę na wszystkich, a Rohanowi głowa chodziła cały czas. Nie mógł czekać, bo Nicki był strasznie wolny. Tungate przymykał gaz, czekał, ale w pewnym momencie Karczewski mógł ich obu wyprzedzić. Nicki się męczył, gdyby było okrążenie więcej, to Franek "strzeliłby" Nickiego. Pretensje może mieć tylko do siebie, że ma wolny sprzęt i to od dłuższego czasu - tłumaczył Piotr Żyto w magazynie PGE Ekstraligi na antenie Eleven Sports.

Szkoleniowiec Innpro ROW-u odniósł się także do zachowania żużlowca po wykluczeniu w jedenastym biegu. - Też coś wykrzykiwał o to wykluczenie. Podszedłem do niego, zapytałem po co ta awantura, ale nie udało go się podporządkować.

Kamery telewizyjne pokazały również, jak Pedersen zareagował na decyzję Krzysztofa Meyze. Wykonał wówczas gesty pukania się w czoło. - Sam odegrał aktorski pokaz. Tak to wyglądało - komentował zajście na torze Piotr Żyto.

Trener beniaminka najlepszej ligi świata przyznał w programie, że zamierza inaczej ustawić teraz pary, aby Rohan Tungate nie startował z Nickim Pedersenem.

Komentarze (6)
avatar
kibic z Gdańsk
13.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kiedyś go podziwiałem , teraz podziwiam jak bardzo można mieć zryty beret . Trochę kibicuję Rybnikowi ale z tym gościem w składzie źle to widzę . 
avatar
Möchomorek
13.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Niki zaczyna przesadzać, rozumiem jego frustracje, gdyż nie wygrywa biegów a byle junior go zaczyna objeżdżać, chociaż nie jest jeszcze tak źle. Ale to nie jest jednak powód, by wyżywać sie na Czytaj całość
avatar
Möchomorek
13.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Lata lecą a wymagania też 
avatar
Bogdan WE
13.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niki jak jedzie to wszyscy powinni mu ustępować z drogi bo jedzie stuknięty dun 
avatar
Wytrych
13.05.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Nicky na ławkę, a do składu wraca Holder. Podobny poziom, a dużo lepsza atmosfera w zespole. Proste. 
Zgłoś nielegalne treści