Zmarzlik gonił, gonił i zobacz, co stało się na linii mety!

Twitter / SpeedwayGP / Na zdjęciu: Pościg Bartosza Zmarzlika
Twitter / SpeedwayGP / Na zdjęciu: Pościg Bartosza Zmarzlika

Fatalnie rozpoczęło się sobotnie ściganie w ramach 2025 Orlen Oil FIM Speedway Grand Prix of Poland w Warszawie dla Bartosza Zmarzlika. Polak długo szukał odpowiedniej prędkości w motocyklach, ale znalazł ją!

W tym artykule dowiesz się o:

Zaledwie trzy punkty miał na swoim koncie Bartosz Zmarzlik po trzech seriach startów na PGE Narodowym w Warszawie. Polak robił wszystko, by znaleźć odpowiednią prędkość i w czternastej gonitwie wieczoru udowodnił, że udało mu się ten cel zrealizować.

Zmarzlik wygrał pierwszą odsłonę wyścigu, ale gonitwa została przerwana i trzeba było ją powtórzyć. W drugim podejściu Polak przegrał start z Janem Kvechem i cały czas jechał za plecami Czecha, który w piątek wyeliminował go z walki o zwycięstwo w kwalifikacjach do sobotniego turnieju.

ZOBACZ WIDEO: Łaguta chciał wystartować w IMP. Odpowiedź była dobitna

Kapitan reprezentacji Polski robił wszystko, by wyprzedzić młodszego kolegę. I na ostatnim wirażu postawił wszystko na jedną kartę - decydując się na ostateczną szarżę na prostej start/meta.

I ten manewr mu się opłacił. Zmarzlik o pół koła wyprzedził Kvecha, który po kresce uderzył przednim kołem w tylne Polaka i zaliczył niegroźny, ale odczuwalny dla niego upadek.

Zmarzlik dwa ostatnie biegi rundy zasadniczej wygrał i awansował do półfinału 2025 Orlen Oil FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw.

Komentarze (1)
avatar
cas
17.05.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zmarzlik w tym roku nie wygra ?
Kangury go pokonaja. 
Zgłoś nielegalne treści