Norbert Krakowiak wypadł ze składu Moonfin Malesy Ostrów, a jego miejsce zajął Grzegorz Walasek. 25-latek do tej pory odjechał tylko dwa spotkania, w których spisywał się poniżej oczekiwań - uzyskał średnią na poziomie 0,714.
Teraz, gdy kontuzji nabawił się Luke Becker, znów pojawia się temat jego potencjalnej obecności w składzie ostrowskiej drużyny. Oczywiście pod uwagę brana jest także opcja z zastępstwem zawodnika.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Cierniak, Żyto i Ratajczak
W przypadku Krakowiaka również pojawiły się problemy zdrowotne. - Na piątkowym treningu wypadł mu bark - przekazał w rozmowie z WP SportoweFakty Waldemar Górski, prezes ostrowskiego klubu. - Najbardziej prawdopodobna jest ZZ - dodał w kontekście spotkania Hunters PSŻ Poznań - Moonfin Malesa Ostrów, które zostało zaplanowane na 12 czerwca, godz. 19:00.
Uraz barku nie jest jedynym zmartwieniem Norberta Krakowiaka. - Ma swoje problemy, o których nie chcę głośno mówić, bo też każdy ma swoje życie prywatne. Oprócz przygotowania fizycznego, jest jeszcze kwestia psychiki, która w sporcie żużlowym też jest bardzo ważna. Myślę, że tutaj nawarstwiło się kilka rzeczy - dodał Górski.
- Gdyby on był dzisiaj w optymalnej formie fizycznej i psychicznej, to na pewno byłby nam w stanie pomóc w Poznaniu. Tam jechać jak najbardziej umie - kontynuował prezes.
Jeszcze przed kontuzją Beckera pojawiały się plotki, że ostrowski klub może wziąć pod uwagę wypożyczenie Krakowiaka. Działacz przekazał, że taki scenariusz mógłby zostać rozpatrzony, ale tylko wtedy, gdyby udało się pozyskać innego polskiego zawodnika.
- A wiadomo, że z Polakami jest krucho. Na tę chwilę raczej nie wchodzi to w rachubę. Obawiam się też, że Norbert nie jest nawet przygotowany na wypożyczenie - podsumował Waldemar Górski.
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)