Długo wydawało się, że Luke Becker pójdzie drogą Brady'ego Kurtza, który po dwóch bardzo dobrych sezonach w Metalkas 2. Ekstralidze w końcu dostał szansę jazdy w najlepszej żużlowej lidze świata. Zainteresowanie Amerykaninem było duże, a konkretne oferty byli gotowi przedstawić mu przedstawiciele Krono-Plast Włókniarza Częstochowa i Stelmet Falubazu Zielona Góra.
Wiele wskazuje, że gdyby nie kontuzja, to Becker już w tym tygodniu mógłby podpisać dokumenty wiążące go z jednym z tych klubów. Teraz jednak wszystko zostało wstrzymane i nie wiadomo, czy zawodnik dostanie drugą szansę na kontrakt życia.
Wszystko ma związek oczywiście z wypadkiem, w którym zawodnik uczestniczył w ten weekend. Becker zakończył ściganie z Abramczyk Polonią Bydgoszcz w karetce z trzema złamanymi kręgami piersiowymi. Uraz jest na tyle poważny, że we wtorek żużlowiec musiał poddać się operacji wkręcenia tytanowych płytek stabilizujących w złamane kręgi. Żużlowiec wciąż cierpi, a przed nim jeszcze wielomiesięczna rehabilitacja. Pierwsze prognozy wskazują na to, że Amerykanin nie zdoła w tym sezonie wrócić na tor.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Cierniak, Żyto i Ratajczak
Jeśli to się potwierdzi, to ekstraligowcy mogą wycofać się ze swoich planów. Nikt nie chce ryzykować transferu zawodnika, który nie dość, że nie miał jeszcze okazji do debiutu w PGE Ekstralidze, to do przyszłego sezonu podejdzie po bardzo poważnej kontuzji. Większość klubów chce dość szybko zamknąć kadry na kolejny sezon, a obecnie transfer Beckera nie wydaje się już tak atrakcyjny, jak jeszcze kilka dni temu.
Jeśli chodzi o Falubaz, to w tym momencie jedyną nadzieją dla Amerykanina wydaje się być jedynie odejście z klubu jednego z dwóch Polaków, czyli Jarosław Hampel lub Przemysław Pawlicki. Zielonogórzanie w najbliższym czasie zamierzają jednak dopinać formalności z tym duetem i to oni są w tym momencie priorytetem działaczy. Becker pozostaje opcją mocno rezerwową.
Nie jest jednak wykluczone, że działacze innych klubów PGE Ekstraligi postanowią poczekać nieco dłużej i zobaczyć, jak będzie rozwijała się sytuacja zdrowotna Beckera. Trzeba jednak przyznać, że alternatyw na rynku jest całkiem dużo, bo wśród ciekawych zawodników zagranicznych, których dość łatwo można namówić na transfer są choćby Rohan Tungate, Ryan Douglas, czy Andrzej Lebiediew.
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)
Nie zawiodłemem się - wywalili. Dziękuję...