Żużel. Deklasacja w Tarnowie. Unia z pierwszym zwycięstwem. Ostrów był jedynie tłem

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdj. Marko Lewiszyn (kask niebieski)
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdj. Marko Lewiszyn (kask niebieski)

Takiego zwycięstwa Autona Unii Tarnów mało kto się spodziewał. Beniaminek Metalkas 2. Ekstraligi dopisał pierwsze punkty do ligowej tabeli. Moonfin Malesa Ostrów została rozbita w Jaskółczym Gnieździe.

Sobotnie spotkanie było niezwykle istotne dla Autona Unii Tarnów, która rozgrywała dopiero drugi mecz domowy w sezonie Metalkas 2. Ekstraligi. Starcie z Texom Stalą Rzeszów pokazało, że w Jaskółczym Gnieździe tarnowianie wcale nie muszą być chłopcami do bicia - wtedy wszystko rozstrzygnęło się w ostatnim biegu.

Kolejna szansa na pierwsze punkty pojawiła się w meczu z Moonfin Malesą Ostrów. Goście przyjechali do Tarnowa bez Luke'a Beckera, a to stworzyło dla gospodarzy naprawdę dużą okazję. Tym bardziej że zespół Kamila Brzozowskiego od początku sezonu zmaga się z problemami, a zastosowanie "zastępstwa zawodnika" za Amerykanina oznaczało, że każdy z czterech seniorów musiał wziąć większą odpowiedzialność na siebie.

Tymczasem tej odpowiedzialności zabrakło, czego efektem był wynik 16:8 po pierwszej serii startów. I trudno się dziwić, skoro Oliver Berntzon, Sebastian Szostak i Grzegorz Walasek kończyli swoje pierwsze biegi z zerami. Zawiedli także juniorzy. Kamil Brzozowski miał wszelkie powody, by być sfrustrowanym - jego zespół wyglądał na kompletnie zagubiony.

Sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej po piątym biegu, który ponownie padł łupem Unii. Gospodarze zbudowali już dziesięciopunktową przewagę, a ogromny wkład mieli w to juniorzy - Jan Heleniak i Radosław Kowalski zdobyli po dwóch seriach aż dziesięć punktów i dwa bonusy.

Na duże wyróżnienie zasługuje też forma Mateusza Szczepaniaka, który rewelacyjnie startował spod taśmy i był nieosiągalny dla rywali. W końcu "trójki" zaczęły wpadać także na konto Timo Lahtiego, a Marko Lewiszyn skutecznie punktował, pokonując między innymi Frederika Jakobsena. Moonfin Malesa nie była w stanie podjąć walki - zabrakło konkretów i argumentów. Pojedyncze przebłyski to było zdecydowanie za mało. Czas też nie był sprzymierzeńcem – po dziesięciu biegach było już 35:25 dla "Jaskółek".

Ten wynik był efektem aż siedmiu indywidualnych zwycięstw tarnowian po trzech seriach. Co ważne - żaden z seniorów Unii nie zakończył swoich biegów z zerem. Tymczasem Moonfin Malesa przypominała ser szwajcarski - pełna dziur i nieskuteczności. Jedynym zawodnikiem, który trzymał poziom i regularnie dowoził punkty, był Frederik Jakobsen.

Czwarta seria zupełnie już rozwiała wątpliwości. Ostrów był rozbity i nic nie szło. Wszystkie biegi wygrała Unia. Już po dwunastym biegu, w którym 5:1 przywieźli Matej Zagar i Jan Heleniak przesądziło się zwycięstwo gospodarzy. Kamil Brzozowski mógł jedynie rozłożyć ręce z bezradności.

W biegach nominowanych tarnowianie jedynie podwyższyli przewagę, co jest szczególnie ważne w kontekście rewanżu. Ostatecznie po dwóch kolejnych ciosach Autona Unia pokonała Moonfin Malese 57:33. W Ostrowie mają za to kolejny problem. Zawody z dużym bólem barku kończył Oliver Berntzon. Po upadku w biegu juniorskim na tor nie wyjechał już także Paweł Sitek.

Za to w Tarnowie mogą świętować. Mateusz Szczepaniak, Timo Lahti i Marko Lewiszyn zdobyli "dwucyfrówki". 14 punktów zdobyli łącznie także juniorzy. Ten mecz pokazał, że Stanisław Burza z dużym optymizmem może patrzeć na resztę sezonu.

Punktacja:

Autona Unia Tarnów - 57 pkt.
9. Mateusz Szczepaniak - 12 (3,3,2,3,1)
10. Igor Gryzło - NS
11. Matej Zagar - 7+2 (1,1,1,2*,2*)
12. Marko Lewiszyn - 11+1 (1*,3,3,1,3)
13. Timo Lahti - 13 (2,2,3,3,3)
14. Radosław Kowalski - 7 (3,3,0,w,1)
15. Jan Heleniak - 7+2 (1,2*,1*,0,3)
16. Fraser Bowes - NS

Moonfin Malesa Ostrów - 33 pkt.
1. Luke Becker - ZZ
2. Grzegorz Walasek - 5 (0,3,1,0,1,d)
3. Oliver Berntzon - 5 (0,0,2,3,0,-)
4. Sebastian Szostak - 4 (0,2,0,1,-,1)
5. Frederik Jakobsen - 15 (2,3,2,2,2,2,2)
6. Filip Seniuk - 4+1 (2,1,1*,0,0)
7. Paweł Sitek - 0 (w,-,-)
8. Gracjan Szostak - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (69,21) Szczepaniak, Jakobsen, Zagar, Berntzon - 4:2 - (4:2)
2. (69,95) Kowalski, Seniuk, Heleniak, Sitek (w) - 4:2 - (8:4)
3. (69,73) Jakobsen, Lahti, Lewiszyn, Walasek - 3:3 - (11:7)
4. (69,38) Kowalski, Heleniak, Seniuk, Szostak - 5:1 - (16:8)
5. (69,68) Lewiszyn, Szostak, Zagar, Berntzon - 4:2 - (20:10)
6. (69,45) Walasek, Lahti, Heleniak, Szostak - 3:3 - (23:13)
7. (69,61) Szczepaniak, Jakobsen, Seniuk, Kowalski - 3:3 - (26:16)
8. (69,57) Lahti, Berntzon, Szostak, Kowalski (w) - 3:3 - (29:19)
9. (69,72) Berntzon, Szczepaniak, Walasek, Heleniak - 2:4 - (31:23)
10. (69,44) Lewiszyn, Jakobsen, Zagar, Seniuk - 4:2 - (35:25)
11. (69,64) Szczepaniak, Jakobsen, Lewiszyn, Walasek - 4:2 - (39:27)
12. (69,89) Heleniak, Zagar, Walasek, Szostak - 5:1 - (44:28)
13. (68,87) Lahti, Jakobsen, Kowalski, Berntzon - 4:2 - (48:30)
14. (70,04) Lewiszyn, Zagar, Szostak, Walasek (d) - 5:1 - (53:31)
15. (69,10) Lahti, Jakobsen, Szczepaniak, Seniuk - 4:2 - (57:33)

Frekwencja: 4 000 widzów
Zestaw:
1
NCD: Timo Lahti w 15. biegu (69,10)
Sędzia: Piotr Lis

Komentarze (19)
avatar
Lon_Ger
15.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No jeśli Tarnów wytrzyma finansowo do końca sezonu to dół tabeli może być ciekawy. 
avatar
Tomasz Majewski
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Czekam na powrot unii do ekstraklasy, oraz azotow na sponsora 
avatar
kibic z Gdańsk
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Na dzień dzisiejszy Ostrów wygląda żałośnie . Jeden zawodnik meczu nie wygra . Szkoda , bo myślałem , że będzie w czołówce . 
avatar
Janek
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Ten tor może być naszym atutem bo nikt go nie zna.
Wynik Ameryka.Puka jak tam twoje typowanie błaźnie??? Unia malutkimi kroczkami
jedzie o utrzymanie. Orzeł i Poznań w zasięgu. 
avatar
Macho Acunhavalirano
14.06.2025
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Walasek jest cienki jak siki komara. 
Zgłoś nielegalne treści