Faworyt w niedzielnym spotkaniu Krajowej Ligi Żużlowej był jasny. Proenergy Polonia Piła była w uprzywilejowanej sytuacji i chyba tylko dramat mógłby zabrać jej kolejne punkty. Do trzeciej siły ligi przyjechał Speedway Kraków, który na wyjazdach do tej pory nie miał za dużo do powiedzenia.
Z racji tego, że w zespole z Małopolski znów zabrakło Richarda Lawsona, wątpliwe było, żeby zaistnieli także w Pile. Nawet lider Speedway Kraków, Matic Ivacić, nie miał prawa robić wrażenia na zawodnikach Polonii. Różnica klas była ogromna. Mimo wszystko można było liczyć, że któryś z żużlowców gości "wypali" - tak jak zrobił to Ernest Matjuszonok w Gnieźnie.
ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Sajfutdinow, Murawski i Hellstroem-Baengs
Pierwsza seria okazała się brutalna dla gości. Jedynym zawodnikiem Speedway Kraków, który pokonał zawodnika Polonii, był Dawid Grzeszczyk, który przywiózł za swoimi plecami Jakuba Breńskiego w biegu juniorskim. Reszta drużyny po dobrych startach nie była w stanie dowozić punktów, a wynik 5:19 też mało optymistyczny.
Krakowianie nie wyglądali jednak aż tak beznadziejnie, jak wskazywał na to wynik, co pokazała już druga seria, w której wygrali nawet bieg drużynowo. Szóstą gonitwę zwyciężył Jesse Mustonen, pokonując nie byle kogo, bo Villadsa Nagela. Także Matic Ivacic uporał się z Krzysztofem Sadurskim. Pojawiły się jakieś optymistyczne symptomy, a to było dla nich najważniejsze w Pile, bo wynik był raczej sprawą drugorzędną.
Norbert Kościcuch potraktował ten mecz zresztą trochę treningowo i dał szansę wszystkim zawodnikom. Jeździła cała ósemka i w zasadzie wszyscy wyglądali dobrze. Jedynymi seniorami, którzy mieli na koncie porażkę z rywalami, byli Villads Nagel i Krzysztof Sadurski. W trzeciej serii już chyba zupełnie się odnaleźli ze startami, co przełożyło się na wynik. Dziewiąty i dziesiąty wyścig zakończyły się wynikiem 5:1, a to sprawiło, że różnica zrobiła się naprawdę ogromna (43:17).
Speedway Kraków przestawał powoli mieć nadzieję nawet na wyjście z trzydziestki. Pojedyncze przebłyski mieli Jesse Mustonen i Matic Ivacić. Brakowało jednak reszty zespołu. Zupełnie nieudany występ zaliczył Ernest Matjuszonok - Łotysz przywiózł trzy "zera" i kolejnej szansy już nie otrzymał. Polonia za to grała swój koncert i przed biegami nominowanymi wygrywała 57:21, a w jej składzie było aż czterech niepokonanych zawodników.
Speedway Kraków do samego walczył o przebicie magicznej granicy trzydziestu punktów. Nie pomogła nawet "dwójka" Dawida Rempały w czternastym biegu i 3:3 po wykluczeniu Jakuba Żurka w piętnastej gonitwie. Nie udało się powtórzyć wyniku z Gniezna. Proenenergy Polonia Piła pokonała gości z Krakowa 64:26. Niepokonani okazali się Adrian Cyfer, Norbert Kościuch, Wiktor Jasiński i Jonas Seifert-Salka.
Punktacja:
Pronergy Polonia Piła - 64 pkt.
9. Adrian Cyfer - 12 (3,3,3,3,-)
10. Norbert Kościuch - 6+3 (2*,2*,2*,-)
11. Krzysztof Sadurski - 8 (-,1,3,3,1)
12. Wiktor Jasiński - 11+1 (3,3,-,2*,3)
13. Jonas Seifert-Salk - 10+2 (2*,-,3,2*,3)
14. Jakub Żurek - 6 (3,3,0,w)
15. Jakub Breński - 2 (1,0,1)
16. Villads Nagel - 9+2 (2*,2,2*,3)
Speedway Kraków - 26 pkt.
1. Bartosz Szymura - 2 (0,1,1,0,-)
2. Jesse Mustonen - 8 (1,3,0,2,2)
3. Matic Ivacic - 7 (1,2,2,1,1)
4. Dawid Rempała - 5+1 (1,0,1*,1,2)
5. Jakub Juda - 0 (-,-,-,0)
6. Dawid Grzeszczyk - 3 (2,0,1,w)
7. Miłosz Duda - 1 (0,1,0)
8. Ernest Matjuszonok - 0 (0,0,0)
Bieg po biegu:
1. (63,91) Cyfer, Nagel, Ivacic, Szymura - 5:1 - (5:1)
2. (64,25) Żurek, Grzeszczyk, Breński, Duda - 4:2 - (9:3)
3. (63,63) Jasiński, Seifert-Salk, Mustonen, Matjuszonok - 5:1 - (14:4)
4. (64,19) Żurek, Kościuch, Rempała, Grzeszczyk - 5:1 - (19:5)
5. Jasiński, Ivacic, Sadurski, Rempała - 4:2 - (23:7)
6. (64,69) Mustonen, Nagel, Szymura, Breński - 2:4 - (25:11)
7. (64,50) Cyfer, Kościuch, Duda, Matjuszonok - 5:1 - (30:12)
8. (64,40) Seifert-Salk, Ivacic, Rempała, Żurek - 3:3 - (33:15)
9. (64,12) Cyfer, Kościuch, Szymura, Mustonen - 5:1 - (38:16)
10. (64,31) Sadurski, Nagel, Grzeszczyk, Matjuszonok - 5:1 - (43:17)
11. (65,19) Cyfer, Jasiński, Rempała, Szymura - 5:1 - (48:18)
12. (65,25) Sadurski, Mustonen, Breński, Duda - 4:2 - (52:20)
13. (63,93) Nagel, Seifert-Salk, Ivacic, Juda - 5:1 - (57:21)
14. (65,22) Seifert-Salk, Rempała, Sadurski, Grzeszczyk (w) - 4:2 - (61:23)
15. Jasiński, Mustonen, Ivacic, Żurek (w) - 3:3 - (64:26)
Zestaw: 2
Frekwencja: 3 000 widzów
NCD: Wiktor Jasiński w trzecim biegu (63,63)
Sędzia: Tomasz Fiałkowski
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)
W 3. lidze tak jest...