Młodzieżowiec Bayersystem GKM-u Grudziądz w ostatnich tygodniach zmaga się ze sporymi problemami zdrowotnymi. Z ostatniego meczu PGE Ekstraligi w Gorzowie wycofał się po swoim drugim biegu.
Kevin Małkiewicz, który otrzymał dziką kartę na pierwszą rundę Indywidualnych Mistrzostw Polski w Toruniu, nie stawił się na starcie do swojego pierwszego wyścigu. Kamery uchwyciły go wyraźnie kulejącego.
ZOBACZ WIDEO: Wielka strata GKM-u. Prezes tłumaczy zasady finansowe klubu
- Kevin miał wczoraj groźny upadek w DMPJ w Łodzi, miał różne masaże, ale ostatecznie nie udało mu się dojść do zdrowia na dzisiejsze zawody - przekazał Łukasz Benz na antenie Canal+ Sport.
- Mam bardzo zbitą kość ogonową - powiedział 17-latek w wywiadzie. - Nie chcę ryzykować zdrowia kolegów i swojego, więc wycofałem się z zawodów. To był bardzo ważny dzień dla mnie, ale po próbnym starcie poczułem taki ból, że wolę odpuścić. Stanę jednak na głowie, żeby być w stanie pojechać w najbliższym meczu ligowym.
Przypomnijmy, że w niedzielę, 22 czerwca, GKM Grudziądz podejmie PRES Toruń. Brak Małkiewicza w tym meczu byłby ogromną stratą dla "Gołębi".
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)