Noty dla zawodników Orlen Oil Motoru Lublin:
Dominik Kubera 4. Dwa razy w piątek stracił punkty. W pierwszym biegu dnia pokonał go Lebiediew, w ostatnim Fajfer. W środkowej części zawodów nieuchwytny. Po udanej, zwycięskiej rundzie IMP w Toruniu, wydaje się wracać na dobre tory.
Fredrik Lindgren 3. Po razie przegrał praktycznie z każdym seniorem Stali, jak również z Oskarem Paluchem. Od uczestnika cyklu Grand Prix można wymagać więcej, mimo że zespół pokaźnie zwyciężył.
ZOBACZ WIDEO: Wielka strata GKM-u. Prezes tłumaczy zasady finansowe klubu
Jack Holder 6. Australijczyk tego dnia nie miał z kim się ścigać. Błyskawicznie wylatywał ze startu i dojeżdżał na pierwszej pozycji, bądź drugi za kolegą z pary. Po czterech kompletnych gonitwach oddał bieg nominowany młodzieżowcowi.
Mateusz Cierniak 3+. Występ taki jak sezon zawodnika U24 Motoru. Przez pierwsze dwa biegi wyglądał, jakby miał ochotę się ścigać, lecz brakowało prędkości. W dwóch ostatnich dowoził z kolei pewne "trójki", załatwiając sprawę zwycięstwa na pierwszym okrążeniu.
Bartosz Zmarzlik 6. Kompletny w trzech wyjazdach na tor, później zastępowany przez młodzieżowców. Mistrz świata w ostatnich dniach złapał niesamowitą formę i piekielnie trudno będzie go pokonać. Zwłaszcza na domowym obiekcie.
Wiktor Przyjemski 4. Nie aż tak błyskotliwy, choć wciąż bardzo skuteczny. Dał się przywieźć jedynie liderom gości - dwa razy Vaculikowi i raz Thomsenowi. Występ solidny, lecz jak na jego ogromne możliwości, bez fajerwerków.
Bartosz Jaworski 3. Po podwójnej wygranej w biegu młodzieżowym zgasł, nie dokładając już żadnego punktu do swojego dorobku. Tak czy inaczej, wychowanek Motoru udowadnia, że w obliczu problemów Bańbora może być solidnym uzupełnieniem składu i warto na niego stawiać.
Bartosz Bańbor 1. Otrzymał dwie szanse w końcowej części zawodów i nie pokazał nic, co mogłoby zwrócić uwagę sztabu szkoleniowego mistrzów Polski. W pierwszym z nich dał się pokonać nawet Mikołajowi Krokowi. Wciąż szuka dyspozycji z dwóch poprzednich sezonów.
Noty dla zawodników Gezet Stali Gorzów:
Andrzej Lebiediew 1+. W pierwszym starcie pokonał Kuberę, w drugim Jaworskiego. W Pozostałych punktował jedynie na kolegach z pary, a dwa razy zapisał przy swoim nazwisku defekt. Mistrz Europy nadal nie znalazł tego, czego szukał na PGE Ekstraligę. Przy tak zbudowanym składzie Stali ciężko będzie bez Łotysza wygrywać mecze.
Oskar Fajfer 3. Choć dorobek punktowy jest najlepszym jego wyjazdowym w tym sezonie, gdy przyjrzymy się poszczególnym biegom, nie jest już tak imponująco. Pokonał dwukrotnie Jaworskiego i w ostatnim starcie Kuberę i Lindgrena. Progres jest, natomiast to wciąż nie jest szczyt marzeń Stali.
Martin Vaculik 4. Z każdym biegiem coraz lepszy i pewniejszy. Zaczął od trzech drużynowych porażek, by w dwóch ostatnich gonitwach zwyciężać dość zdecydowanie. Słowak jest coraz bliżej optymalnej dyspozycji, co z pewnością może być światełkiem w tunelu dla gorzowian.
Anders Thomsen 2. Zaczął nieźle, bo po dwóch startach miał na koncie pięć "oczek". W kolejnych trzech dołożył już tylko punkt zdobyty na bezbarwnym Bańborze, stąd ocena nie może być wyższa. Duńczyk wciąż jest w lesie, brakuje już nie tylko prędkości, ale powoli również pomysłu na jazdę.
Mikołaj Krok 2. Odjechał zaledwie trzy wyścigi, w których zdołał pokonać Bańbora. To trzeba mimo wszystko docenić, ponieważ 16-latek przyjechał na najtrudniejszy możliwy teren i był w stanie pokonać zawodnika gospodarzy.
Oskar Chatłas 1. Dwukrotnie stawał pod taśmą i tyle samo razy nie liczył się w walce. Dużo nauki przed nim, zanim zacznie być pewnym punktem Stali w meczach wyjazdowych.
Oskar Paluch 3. Dorobek nie powala na kolana, zwłaszcza że dał się pokonać podwójnie w biegu młodzieżowym. Później jednak przyjechał przed Lindgrenem, Cierniakiem czy Jaworskim. Nie był to oszałamiający występ, lecz nie można mieć do niego większych pretensji.
Adam Bednar bez oceny. Nie pojawił się na torze.
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)