Żużel. Ten mecz może dać wiele odpowiedzi. Derby Wielkopolski o coś więcej niż trzy punkty

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Oliver Berntzon
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Oliver Berntzon

Zarówno Hunters PSŻ jak i Moonfin Malesa w sezonie 2025 spisują się poniżej oczekiwań. Jedni i drudzy celowali w jazdę w play-offach, lecz po ostatnich wydarzeniach szansę ostrowian zdecydowanie spadły. Mimo wszystko niedziela da wiele odpowiedzi.

Chociaż jest to starcie dopiero ósmej kolejki Metalkas 2. Ekstraliga, to mimo wszystko dla jednych i drugich będzie to niezwykle ważne spotkanie. A prawda jest taka, że walka będzie toczyła się o trzy punkty do tabeli i najpewniej zwycięzca zgarnie całą pulę. W końcu w pierwszym meczu w stolicy Wielkopolski było 46:44 dla Hunters PSŻ-u.

Poznaniacy od początku sezonu celowali w awans do play-offów. I choć dobrze rozpoczęli rozgrywki, potem było gorzej. W konsekwencji po sześciu potyczkach posiadają na swoim koncie pięć "oczek", a więc o dwa mniej niż czwarta Texom Stal. W Ostrowie Wielkopolskim mogą zrobić spory krok w kierunku czołowej czwórki. Tym bardziej że w następny weekend czekają ich dwie konfrontacje z Autona Unią, w których powinni wywalczyć kolejne cenne punkty.

ZOBACZ WIDEO: Nie ma wątpliwości. Od Doyle’a zależy układ PGE Ekstraligi

Oczywiście ewentualna niedzielna porażka nie odebrałby szans PSŻ-owi na jazdę w fazie play-off, ale wygrana może powiększyć margines błędu w dalszej części sezonu. Dlatego z punktu widzenia przyjezdnych warto skorzystać z takiej okazji. Szczególnie że Moonfin Malesa nadal będzie osłabiona brakiem Luke'a Beckera, za którego powinno być stosowane zastępstwo zawodnika.

Ekipa z Poznania ma swoje problemy. Tym głównym to brak liderów, poza jednym w postaci Ryana Douglasa. Do niego nie można mieć żadnych pretensji. Cały czas zawodzą z kolei Matias Nielsen oraz Bartosz Smektała. Małym pozytywem może być fakt, że u tego pierwszego w ostatnim czasie wyglądało już, jakby w końcu coś drgnęło. A teraz przecież przyjedzie na swój dawny domowy owal.

Nie można tego jednak powiedzieć w przypadku Polaka. Zejście szczebel niżej miało pomóc nabrać mu prędkości od nowa. W rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Wydaje się nawet, że 26-latek prezentuje się jeszcze gorzej niż przed rokiem. Dodatkowo lekką zadyszkę złapał duet młodzieżowców PSŻ-u. A to właśnie on zachwycał kibiców w kwietniu. Bez tej czwórki wygrać się nie uda.

Aczkolwiek to nadal nic przy kłopotach ostrowian, którzy od początku sezonu zawodzą. Na dodatek od pewnego czasu muszą sobie radzić bez swojego zdecydowanego lidera. To sprawiło, że na południu Wielkopolski morale mocno spadły. Trochę nie do końca wiadomo, w którą stronę teraz pójść. Z jednej strony awans do play-offów to już raczej tylko marzenia. Z drugiej tylko one zapewniają utrzymanie. Jest to o tyle ważne, że po rundzie zasadniczej Moonfin Malesa nie będzie mogła korzystać z "ZZ" za Amerykanina.

Właśnie dlatego ostrowianie muszą zdecydować, czy chcą jeszcze spróbować wjechać do najlepszej czwórki, cały czas stosując zastępstwo zawodnika, czy pogodzić się z jazdą w fazie play-down i zacząć szukać odpowiedniego ustawienia. Ciągle w rezerwie jest Norbert Krakowiak. Kontrakt z klubem z kolei niedawno podpisał Anders Rowe. Wszystko to sprawia, że możliwości jest wiele. Najpierw jednak duet Kamil Brzozowski i Stanisław Chomski muszą odpowiednio poukładać te klocki. Łatwo na pewno nie będzie, ale na tym polega żużel.

Bez wątpienia ostrowianie są w niedzielę w stanie wywalczyć trzy punkty, tylko w końcu na wysokim poziomie muszą pojechać Oliver Berntzon i Sebastian Szostak. Do formy sprzed kilku tygodni musi z kolei wrócić Paweł Sitek. To jednakże nie wszystkie problemy Moonfin Malesy. Gospodarze cały czas nie spasowali się z własnym torem, co już po raz trzeci w obecnych rozgrywkach mogą wykorzystać przyjezdni. Tym bardziej że w sezonie 2024 PSŻ wygrał w Ostrowie Wielkopolskim 47:43.

Awizowane składy:

Moonfin Malesa Ostrów
9. Oliver Berntzon
10. Luke Becker
11. Sebastian Szostak
12. Grzegorz Walasek
13. Frederik Jakobsen
14. Paweł Sitek
15. Filip Seniuk

Hunters PSŻ Poznań
1. Matias Nielsen
2. Szymon Szlauderbach
3. Norick Bloedorn
4. Bartosz Smektała
5. Ryan Douglas
6. Kacper Teska
7. Tobiasz Jakub Musielak

Początek spotkania: godz. 13:00
Sędzia: Bartosz Ignaszewski
Komisarz toru: Maciej Głód
Wynik pierwszego meczu: 46:44 dla PSŻ-u

Prognoza na niedzielę (za: pogoda.wp.pl):
Temperatura: 27°C
Deszcz: 0.0
Wiatr: 9 km/h

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści