Fatalna informacja od Piotra Protasiewicza. To koniec sezonu dla zawodnika Falubazu!

WP SportoweFakty / Julia Lambert
WP SportoweFakty / Julia Lambert

Tegoroczny sezon dla Oskara Hurysza już się zakończył. Junior Stelmet Falubazu złamał kość udową w derbach Ziemi Lubuskiej. To kolejny cios dla zielonogórzan - dzień wcześniej kontuzji doznał też Przemysław Pawlicki.

Młodzieżowiec upadł na tor w swoim pierwszym starcie, podczas walki z Oskarem Paluchem. Już wtedy było wiadomo, że może być poważnie. Niestety - pierwsze diagnozy się potwierdziły. Hurysz złamał lewe udo, co oznacza dla niego koniec sezonu.

- Z otoczenia Oskara wiem, że doszło do złamania kości udowej, co niestety oznacza koniec sezonu dla niego. Trzymamy mocno kciuki, aby jak najszybciej wrócił do nas cały i zdrowy. Raczej nie w tym sezonie, ale żeby wrócił. To nasz zawodnik na przyszły sezon - powiedział dla mediów klubowych Piotr Protasiewicz.

ZOBACZ WIDEO: Walczyli o przetrwanie. Teraz biją się o największe gwiazdy PGE Ekstraligi

To jednak nie koniec problemów kadrowych zielonogórzan. W sobotnim, pierwszym finale TAURON SEC w Bydgoszczy kontuzji doznał lider drużyny - Przemysław Pawlicki, który złamał obojczyk. Reprezentant Polski nie wystąpił w meczu ze Stalą, a ponieważ Falubaz zastosował za niego przepis o zastępstwie zawodnika, jest pewne, że nie pojedzie także w najbliższym spotkaniu w Grudziądzu.

- Trochę się posypało - kontuzja Oskara jest poważna. Wypadł drugi zawodnik, bo Przemek Pawlicki również na pewno nie wystąpi w kolejnym meczu. Gdy wszyscy jadą dobrze i rezerwy się sprawdzają, to jakoś to działa, ale teraz mogliśmy robić za Oskara zwykłe rezerwy. Od następnego meczu to już nie wchodzi w grę. Wiemy, dokąd jedziemy i jaki to obiekt, pozostali zawodnicy muszą wziąć na siebie większą odpowiedzialność. Margines błędu jest zerowy, ale nie poddamy się, będziemy walczyć - dodał Protasiewicz.

Mimo braku dwóch podstawowych zawodników, Falubaz w niedzielę pokonał Gezet Stal 50:39, zdobywając także punkt bonusowy za zwycięstwo w dwumeczu. Spotkanie w Grudziądzu odbędzie się już w najbliższą niedzielę. Zielonogórzanie mają obecnie sześć punktów przewagi nad Bayersystem GKM-em, jednak zespół z Grudziądza ma korzystniejszy terminarz, a już w niedzielę może odrobić do rywala trzy punkty straty.

Komentarze (22)
avatar
sparki
14.07.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Na sekundę wyłączył myślenie i stało się to co najgorsze, paskudna kontuzja, ale to nauczka dla następnych, dla niego,że na jednej tortowej sytuacji nie kończy się żużel ,wracaj chłopaku do zdr Czytaj całość
avatar
Zamknięta w klatce pożądania
14.07.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdrowiej chłopaku. 
avatar
GABOR
14.07.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i nie za bardzo jest kogo do składu za Hurysza wstawić, to najgorsze. Znaczy się, jest kogo, ale żeby kompromitacji nie było. 
avatar
Mariusz
14.07.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Niedługo to meczy nie będą odwoływane z powodu złego stanu toru tylko z powodu braku zawodników zawodnicy łamią ręce nogi i kręgosłupy jak ktoś zginie dopiero będzie lament że trzeba było zrobi Czytaj całość
avatar
Tylko.Bally
14.07.2025
Zgłoś do moderacji
18
3
Odpowiedz
To powinno go nauczyć, że taktyczne upadki nie mają sensu. 
Zgłoś nielegalne treści