Żużel. Sędzia nie wytrzymał po tym zachowaniu Bańbora. Był bezlitosny dla juniora Motoru

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski

Tego chyba mało kto się spodziewał! Juniorowi Orlen Oil Motor Lublin puściły nerwy podczas rundy półfinałowej DMPJ w Bydgoszczy. Sędzia Krzysztof Meyze był bezwzględny wobec Bartosza Bańbora i ukarał go czerwoną kartką.

Wydawało się, że zawody juniorskie służą głównie temu, by zbierać doświadczenie i testować nowe jednostki napędowe. Oczywiście, jak w każdych zawodach, pojawia się odrobina adrenaliny i emocji, ale w Bydgoszczy podczas zmagań 2. rundy grupy półfinałowej DMPJ zrobiło się zdecydowanie zbyt gorąco pod kaskiem Bartosza Bańbora.

Junior Orlen Oil Motoru Lublin nie wytrzymał napięcia. Jego drużyna walczyła w samej końcówce z Ostrovią o drugie miejsce. Wyścig 18. był jednym z kluczowych momentów. Wystąpił w nim właśnie Bańbor, dla którego cały turniej nie układał się najlepiej. Przyszło mu jednak rywalizować z nie byle kim, bo z rewelacyjnym Maksymilianem Pawełczakiem.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Janowski, Hansen i Kanclerz

Zaraz po starcie Bańbor wyjechał bardzo szeroko na zewnętrzną, gdzie jechał 15-letni zawodnik Polonii, nie zostawiając mu miejsca na pokonanie pierwszego łuku. Na szczęście Pawełczakowi nic się nie stało, mimo że groźnie upadł na tor, ale sędzia Krzysztof Meyze nie miał wątpliwości - zawodnik Motoru został wykluczony z powtórki.

Bańbor nie pogodził się jednak z tą decyzją i… wyjechał do powtórki mimo wykluczenia. Zaczął prowokować bydgoską publiczność oraz wymachiwać w kierunku sędziego. Ten nie miał wyjścia i ukarał zawodnika czerwoną kartką, Trudno się dziwić - zachowanie Bańbora było dalekie od ideału.

Po zawodach Pawełczak, który został mocno wywieziony przez Bańbora tak komentował całe zajście. - Rozmawiałem z Bartkiem. Przeprosił mnie. Sytuacja jest wyjaśniona, nie ma między nami złej krwi. Wiem, że nie zrobił tego specjalnie.

Co ciekawe, to nie pierwsza w tym sezonie czerwona kartka pokazana któremuś z juniorów Motoru. Podczas finału MMPPK w Lublinie identyczną karą został ukarany Wiktor Przyjemski, który w jednym z decydujących biegów nie zostawił miejsca Kacprowi Manii.

Komentarze (58)
avatar
BVB 09 Dortmund
7.08.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Sodowa bije do głowy. Myślą zebjak sa w Motorze to wszystko im wolno. Do psychologa i on i Przyjemski 
avatar
Möchomorek
7.08.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy jest chociaż ktoś jeden, kto by opisał to zdarzenie obiektywnie? 
avatar
Möchomorek
7.08.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda że nie można nigdzie zobaczyć tego zdarzenia. Jednak przypuszczam, że sędzia miał podstawy do dania czerwonej kartki. Niedawno mieliśmy przykład Wiktora Przyjemskiego, gdzie CK była abso Czytaj całość
avatar
Kot Ulung
7.08.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cieżko cokolwiek skomentować gdy nie ma filmu. 
avatar
Orlen Oil Motor Lublin
7.08.2025
Zgłoś do moderacji
16
6
Odpowiedz
@Presy196…: Jaki obrońca uciśnionych, rydzykowy knur. Splunąć w ry…j fanatykowi ruskiej onucy XDD 
Zgłoś nielegalne treści