Bartosz Nowak ma ogromny potencjał. Choć zaczął przygodę z zawodowym żużlem dopiero, gdy miał 18 lat (więcej -> TUTAJ), w ubiegłym sezonie był jednym z najlepszych młodzieżowców Metalkas 2. Ekstraligi. W bieżących rozgrywkach również zanotował kilka solidnych występów, lecz spisuje się nieco słabiej niż w ubiegłorocznych.
Niemniej 21-latek błyszczy w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów, a trener Tomasz Bajerski chwalił go po udanym w jego wykonaniu spotkaniu w Rzeszowie (więcej -> TUTAJ). Sam zawodnik także nie traci optymizmu.
ZOBACZ WIDEO: Zwykłe pytanie o formę wywołało zaskakującą reakcję
- Wydaje mi się, że moja forma jest coraz lepsza. Ja i team rozwijamy się, nabieramy doświadczenia w zawodach DMPJ. Gdybym wiedział, z czego wynika moja słabsza dyspozycja w niektórych meczach ligowych, rozwiązałbym ten problem i jeździlibyśmy równo także w tych spotkaniach. Cały czas natomiast ciężko pracujemy, żeby piąć się w górę - mówi WP SportoweFakty Bartosz Nowak.
W środę podczas 2. półfinałowej rundy DMPJ zawodnik klubu znad Brdy zdobył 9 punktów w czterech startach. Jego zespół nie miał problemu, by zdecydowanie wygrać tamte zawody.
- Jestem bardzo zadowolony z siebie i całej drużyny ze względu na występ w minionej rundzie Drużynowych Mistrzostw Polski. Przejechaliśmy zawody bez żadnych kontuzji. Kibice spisali się dobrze, jak zawsze - przyznaje nasz rozmówca.
W Polonii nikt nie myśli skreślać Nowaka. Ten jest otoczony dużym wsparcie. I przyznaje, że czuje to zewsząd.
- Odczuwam je zarówno od trenera Tomasza Bajerskiego, jak i drużyny, trenera Jacka Woźniaka, czy też Szymona Woźniaka. Jeśli któremuś z nas nie idzie, pozostali wyciągają pomocną dłoń. W parkingu panuje bardzo pozytywna atmosfera, a drużyna pracuje na sukces - zauważa młodzieżowiec.
W niedzielę bydgoszczanie podejmą H.Skrzydlewska Orła. W minionym sezonie Nowak był wypożyczony właśnie do łódzkiej drużyny. Z jakim nastawieniem podchodzi do nadchodzącego meczu?
- Miło wspominam tamten sezon. Wygrywaliśmy prawie wszystkie wyścigi z Mateuszem Bartkowiakiem. Niemniej nie traktuje zbliżającego się spotkania jakoś szczególnie. Po prostu postaramy się w nich zrobić swoje - podsumowuje Nowak.
Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Normalnie był wręcz bezbłędny.