Żużel. Są powody do obaw w Zielonej Górze. Falubaz wyglądał bardzo słabo na tle Włókniarza

Zarówno Falubaz, jak i Impakt Włókniarz nie walczą już o nic wielkiego w U24 Ekstralidze. Jedynie o jak najlepszą pozycję na koniec, ale to, czy ostatecznie będą na piątym czy szóstym miejscu, nie ma większego znaczenia.

Falubaz przed tym spotkaniem był na piątej pozycji. Jeszcze niedawno wydawało się, że jest głównym faworytem do awansu do wielkiego finału, a obecnie jest atakowany przez szósty Włókniarz, który zwycięstwem w Zielonej Górze zrównał się punktami z zespołem Piotra Protasiewicza.

ZOBACZ WIDEO: Najbardziej niestabilny zawodnik PGE Ekstraligi? Zdradza powody nierównej formy

Trzeba przyznać, że od samego początku ten mecz toczył się pod dyktando gości, co było lekkim zaskoczeniem, bo w składzie Falubazu brakowało jedynie Mitchella McDiarmida i Oskara Hurysza. Byli Damian Ratajczak, Michał Curzytek czy Jonas Knudsen, ale najwyraźniej było to zdecydowanie za mało.

Wspomniana trójka jechała swoje. Tyle tylko, że reszta drużyny nie dawała w zasadzie nic od siebie, co w pewnym momencie zaczął skrzętnie wykorzystywać Włókniarz, budując przewagę. Po dziewięciu biegach wynosiła ona już 10 punktów. Goście niespodziewanie zaczęli bić się nawet o bonus, bo w dwumeczu był remis 72:72.

A chwilę później, dzięki dobrej postawie Wiktora Lamparta i Franciszka Karczewskiego, wyszli już na prowadzenie w dwumeczu. Co również ważne - cała drużyna, bez wyjątku, punktowała. To właśnie zrobiło różnicę w spotkaniu z Falubazem, który jechał na dobrą sprawę w trójkę i każda strata punktów Knudsena, Ratajczaka czy Curzytka oznaczała przegrany bieg.

I to się mściło raz po raz w drugiej połowie zawodów, a gwoździem do trumny był czternasty bieg, gdy Karczewski z Jamesem Pearsonem przywieźli 5:1 na Ratajczaku. To przesądziło o zwycięstwie w Zielonej Górze 53:37, a także w dwumeczu 93:87 dla Włókniarza.

U gości nikt nie zawiódł. Wszyscy pojechali co najmniej przyzwoicie. Najbardziej jednak częstochowscy kibice mogą cieszyć się z dobrej postawy Karczewskiego oraz Lamparta.

Punktacja:

Falubaz Zielona Góra - 37 pkt.
9. Jonas Knudsen - 12 (3,1,2,3,3)
10. Gracjan Szostak - 0 (0,0,0,0,0)
11. Damian Ratajczak - 10 (3,2,2,2,1)
12. Eryk Farański - 0 (0,0,0,0,0)
13. Michał Curzytek - 12 (2,3,2,2,3)
14. William Cairns - 3+2 (0,2*,0,1*,0)

Impakt Włókniarz Częstochowa - 53 pkt.
1. Franciszek Karczewski - 10+2 (1*,1,3,3,2*)
2. Steven Goret - 7+1 (2,3,1,0,1*)
3. Szymon Ludwiczak - 9 (2,0,3,2,2)
4. James Pearson - 7+1 (1*,1,1,1,3)
5. Wiktor Lampart - 12 (3,3,1,3,2)
6. Kacper Halkiewicz - 8+3 (1,2*,3,1*,1*)

Bieg po biegu:
1. (61,78) Knudsen, Goret, Karczewski, Szostak - 3:3 - (3:3)
2. (62,19) Ratajczak, Ludwiczak, Pearson, Farański - 3:3 - (6:6)
3. (61,80) Lampart, Curzytek, Halkiewicz, Cairns - 2:4 - (8:10)
4. (61,91) Goret, Ratajczak, Karczewski, Farański - 2:4 - (10:14)
5. (61,66) Curzytek, Cairns, Pearson, Ludwiczak - 5:1 - (15:15)
6. (61,47) Lampart, Halkiewicz, Knudsen, Szostak - 1:5 - (16:20)
7. (63,03) Karczewski, Curzytek, Goret, Cairns - 2:4 - (18:24)
8. (61,72) Ludwiczak, Knudsen, Pearson, Szostak - 2:4 - (20:28)
9. (62,03) Halkiewicz, Ratajczak, Lampart, Farański - 2:4 - (22:32)
10. (63,03) Karczewski, Curzytek, Pearson, Szostak - 2:4 - (24:36)
11. (62,19) Knudsen, Ludwiczak, Halkiewicz, Farański - 3:3 - (27:39)
12. (61,68) Lampart, Ratajczak, Cairns, Goret - 3:3 - (30:42)
13. (61,84) Curzytek, Ludwiczak, Halkiewicz, Szostak - 3:3 - (33:45)
14. (62,50) Pearson, Karczewski, Ratajczak, Cairns - 1:5 - (34:50)
15. (61,93) Knudsen, Lampart, Goret, Farański - 3:3 - (37:53)

W dwumeczu: 93:87 dla Włókniarza
Sędzia: Bartosz Ignaszewski