Żużel. Legenda pożegnana w Lublinie. Bartosz Zmarzlik najlepszy w turnieju Jarosława Hampela

WP SportoweFakty / Michał Krupa
WP SportoweFakty / Michał Krupa

W niedzielę w Lublinie odbył się pożegnalny turniej Jarosława Hampela. "Mały" zakończył swoją karierę po 27 latach. Na torze najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik.

Po 27 latach barwnej i obfitej kariery Jarosław Hampel oficjalnie zakończył swoją karierę. W niedzielę na torze wicemistrzów Polski odbył się jego pożegnalny turniej. Do Lublina zjechała się czołówka polskiego żużla i nie tylko.

Podczas swojej kariery Hampel w naszym kraju reprezentował barwy klubów z Piły, Wrocławia, Leszna, Zielonej Góry, ponownie Leszna, Lublina i znów Zielonej Góry. Na arenie międzynarodowej Hampel zebrał bogaty dorobek. Trzykrotnie stanął na podium indywidualnych mistrzostw świata: dwukrotnie został wicemistrzem świata (2010, 2013) oraz raz zdobył brązowy medal (2011).

ZOBACZ WIDEO: Jest stanowczym zwolennikiem KSM. "Moim zdaniem już się o tym rozmawia"

Samego gospodarza niedzielnego wieczoru zabrakło na liście startowej zawodów. Mimo to "Mały" postanowił, że nie może tak się pożegnać ze swoją ukochaną dyscypliną. Na ok. 20 minut przed pierwszym biegiem 43-latek samotnie wyjechał na tor, pokonał kilka okrążeń na pełnym gazie i zjechał do parku maszyn. Na późniejszej prezentacji otrzymał jeszcze pamiątkowe medale od lubelskiego magistratu i rozpoczęła się walka na torze.

Już w pierwszej serii turnieju byliśmy świadkami całkiem niezłej jazdy. Przypomnijmy, że lubelski tor nie należy do tych, na których sporo się dzieje, a początkowa faza zawodów pozytywnie zaskoczyła. Wyprzedzali m.in. Zengota, Smektała, Zmarzlik i Kubera.

Taki stan rzeczy utrzymał się w dalszej części zawodów. Okrasą całego wydarzenia były popisy Dominika Kubery. Wciąż aktualny zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin w biegu szóstym nie wyszedł najlepiej spod taśmy i musiał nieźle napocić się na trasie. Najpierw wyprzedził Piotra Pawlickiego, a następnie na samej mecie Rohana Tungate'a. W dziewiątym biegu było podobnie, jednak wtedy uporał się ze starszym z braci Pawlickich.

W drugiej części zawody nieco wyhamował, jednak wciąż zdarzały się wyprzedzenia. Dość pechowo dla Bartosz Zmarzlika potoczył się 13. bieg. Wówczas indywidualny mistrz świata zanotował defekt. Mimo to 30-latek zdołał wygrać niedzielne zmagania na torze w Lublinie.

Wyniki:

1. Bartosz Zmarzlik (Orlen Oil Motor Lublin) - 12 (3,3,3,d,3)
2. Przemysław Pawlicki (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 12 (3,2,2,2,3)
3. Dominik Kubera (Orlen Oil Motor Lublin) - 11 (2,3,3,0,3)
4. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa) - 11 (2,3,2,3,1)
5. Emil Sajfutdinow (Pres Toruń) - 11 (3,3,1,2,2)
6. Piotr Pawlicki (Włókniarz Częstochowa) - 9 (1,1,2,3,2)
7. Rohan Tungate (Innpro ROW Rybnik) - 9 (2,2,2,1,2)
8. Mateusz Cierniak (Orlen Oil Motor Lublin) - 8 (1,0,1,3,3)
9. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) - 7 (3,1,1,1,1)
10. Oliver Berntzon (Moonfin Malesa Ostrów) - 6 (0,0,3,1,2)
11. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 6 (0,2,3,0,1)
12. Jaimon Lidsey (Bayersystem GKM Grudziądz) - 5 (1,1,0,3,0)
13. Jan Kvech (Pres Toruń) - 5 (0,2,1,2,0)
14. Bartosz Smektała (Hunters PSŻ Poznań) - 4 (2,0,0,2,0)
15. Kacper Mania (Fogo Unia Leszno) - 3 (0,1,0,1,1)
16. Szymon Szlauderbach (Hunters PSŻ Poznań) - 1 (1,0,0,0,0)
17. Bartosz Jaworski (Orlen Oil Motor Lublin) - NS

Bieg po biegu:
1. Zmarzlik, Kubera, Cierniak, Janowski
2. Pr. Pawlicki, Woryna, Pi. Pawlicki, Mania
3. Sajfutdinow, Tungate, Lidsey, Berntzon
4. Zengota, Smektała, Szlauderbach, Kvech
5. Zmarzlik, Pr. Pawlicki, Zengota, Berntzon
6. Kubera, Tungate, Pi. Pawlicki, Smektała
7. Sajfutdinow, Kvech, Mania, Cierniak
8. Woryna, Janowski, Lidsey, Szlauderbach
9. Zmarzlik, Pi. Pawlicki, Sajfutdinow, Szlauderbach
10. Kubera, Pr. Pawlicki, Kvech, Lidsey
11. Berntzon, Woryna, Cierniak, Smektała
12. Janowski, Tungate, Zengota, Mania
13. Lidsey, Smektała, Mania, Zmarzlik (d4)
14. Woryna, Sajfutdinow, Zengota, Kubera
15. Cierniak, Pr. Pawlicki, Tungate, Szlauderbach
16. Pi. Pawlicki, Kvech, Berntzon, Janowski
17. Zmarzlik, Tungate, Woryna, Kvech
18. Kubera, Berntzon, Mania, Szlauderbach
19. Cierniak, Pi. Pawlicki, Zengota, Lidsey
20. Pr. Pawlicki, Sajfutdinow, Janowski, Smektała

Komentarze (24)
avatar
Möchomorek
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
@skanablu - Nie jechał bo zorganizował cała imprezkę i był gospodarzem!!! To tak jak na weselu, Pan Młody polewa wszystkim gorzałę, ale sam nie pije (jak ma w sobie kulturę). Ciężko to zrozumie Czytaj całość
avatar
sonko
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
7
3
Odpowiedz
Panu pisarczykowi zabrakło literek na klawiaturze żeby wpisać pełną nazwę sponsora i klubu z Torunia? Na oleje i Ostrów starczyło miejsca,ale rozumiem że oczka jeszcze szczypią po finale.Znowu Czytaj całość
avatar
skanablu
5.10.2025
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Dlaczego Hampel nie jechał we własnym turnieju? 
avatar
Anonymous666
5.10.2025
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Dobrze że nie miał defektu w finale w Vojens, bo do dziś Państwowa Komisja ds. Defektów by prowadziła dochodzenie. 
avatar
FOXMAN
5.10.2025
Zgłoś do moderacji
7
5
Odpowiedz
Defekt Bartasa! Szok! ;) 
Zgłoś nielegalne treści