Żużel. Transferu jeszcze nie ma, a trening już był. Niespodziewany gość w Lublinie

WP SportoweFakty / Łukasz Kuczera / Na zdjęciu: Kacper Woryna
WP SportoweFakty / Łukasz Kuczera / Na zdjęciu: Kacper Woryna

Przed żużlowcami ostatnie występy w sezonie 2025. W poniedziałek na torze w Lublinie doszło do nietypowego treningu. Pojawił się na nim zawodnik, którego transferu oficjalnie ciągle nie potwierdzono.

Drużyna Orlen Oil Motoru Lublin dość niespodziewanie przegrała tegoroczny finał PGE Ekstraligi. Równocześnie był to ostatni mecz "Koziołków" w takim zestawieniu, bo ekipę przed sezonem 2026 czeka kilka roszad. Swoje odejście potwierdzili już Dominik Kubera i Wiktor Przyjemski, a nieoficjalnie wiadomo, że pracodawcę w polskiej lidze zmieni też Jack Holder. To oznacza nowe twarze w zespole trzykrotnego mistrza kraju.

Jedną z nowych postaci w Orlen Oil Motorze Lublin będzie Kacper Woryna, który w ostatnich latach reprezentował Włókniarza Częstochowa. Chociaż transferu polskiego żużlowca ciągle nie potwierdzono, to w poniedziałek odbył on trening na torze przy. Al. Zygmuntowskich 5.

ZOBACZ WIDEO: "Nie dam sobie tego wmówić". Stanowcza reakcja Zmarzlika

Zawodnik pochodzący z Rybnika w niedzielę wziął udział w turnieju pożegnalnym Jarosława Hampela, po czym został w Lublinie i wykorzystał fakt, że w poniedziałek Bartosz Zmarzlik i Orlen organizowali na tamtejszym torze event "Spotkaj mistrza". Woryna wyjeżdżał na tor, aby dokonać pierwszej weryfikacji sprzętu pod kątem sezonu 2026, kiedy to lubelski owal będzie jego domowym.

Jak udało nam się dowiedzieć, Woryna przeszedł szybką aklimatyzację w lubelskim klubie. Przy okazji poniedziałkowego treningu nie zabrakło okazji, aby wymienić się informacjami z teamem Zmarzlika. Równocześnie 29-latek wybrał już boks, z którego będzie korzystał podczas przyszłorocznych spotkań PGE Ekstraligi. Kibicom "Koziołków" pozostaje zaś tylko czekać na oficjalne potwierdzenie transferu Woryny.

Dla wychowanka rybnickich Rybek sezon 2026 może być najważniejszym w karierze - Woryna awansował do cyklu mistrzostw świata Speedway Grand Prix.

Nową twarzą w Orlen Oil Motorze Lublin w przyszłym roku będzie też Martin Vaculik. Słowak w ostatnich latach reprezentował klub z Gorzowa Wielkopolskiego.

Kacper Woryna podczas treningu na torze w Lublinie
Kacper Woryna podczas treningu na torze w Lublinie
Komentarze (15)
avatar
erik stelmacher
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Najlepiej pisać o swoich klubach i analizować co się udało, co zawiodło,jakie plany na kolejny sezon...a nie wtrącać się do innych i ich obrabiać...wszystkim by to wyszło na zdrowie...ale gdzi Czytaj całość
avatar
erik stelmacher
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kuczera wy się bójcie torunia...po co się ślinisz że lublin będzie słabszy ,teraz toruń wam złoto wybije z głowy....ach ta sparta ci ciągle mają pod górkę 
avatar
Corlleon
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Przecież Holder oficjalnie powiedział że odchodzi z Lublina . Kuczera spałeś ? 
avatar
Hans Crusher
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
Vaculik i Woryna raczej powinni być słabsi niż Holder i Kubera. Brak Przyjemskiego też będzie odczuwalny. Może to i lepiej. Liga będzie ciekawsza. 
avatar
Apator82
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Motor szach mat wywalić Holdera i zostawić lindgrena, wykiwaliscie ładnie stal i innych pełen profesjonalizm jak kiedyś z michelsenem. Holder w 3 biegach zrobi co tamten w 5 
Zgłoś nielegalne treści